Szczęśliwy początek
Początkowo jej związek z hollywoodzkim amantem sprawiał wrażenie żywcem wyjętego z komedii romantycznej. Gdy poznał Jenniffer Garner na planie filmu „Daredevil”, wszystko wskazywało na to, że jest na dobrej drodze, by się zmienić dla ukochanej.
- Gdy ją zobaczyłem, moje serce zaczęło bić szybciej. Denerwowałem się w jej obecności, uważałem na to, co mówiłem. Najgorsze były jednak dłonie. Ciągle mi drżały – zdradził aktor w jednym z wywiadów.