Uwaga na ten sześciopak!
Już za kilka dni Jennifer Lopez będzie gwiazdą jednego z największych wydarzeń amerykańskiej telewizji - przerwy w rozgrywkach Super Bowl. Wraz z Shakirą dadzą koncert, który obejrzą miliony przed telewizorami.
Super Bowl to dla Amerykanów jedno z najważniejszych wydarzeń w roku. Z roku na rok transmisja z wydarzenia bije rekordy telewizyjnej oglądalności.
Horrendalnie wysoko opłacany jest czas przeznaczany na reklamy, które często są przygotowywane tylko na to wydarzenie.
Zresztą, także w tym czasie centralnym punktem medialnego widowiska jest występ muzycznych gwiazd w przerwie meczu.
Shakira i Jennifer Lopez z pewnością dadzą niezapomniane show. Panie wyraźnie nie mogą już doczekać się swojego występu przed wielomilionową publiką.
"Nie ma nic większego, niż to. Jestem podekscytowana" - napisała na swoim profilu na Instagramie Shakira.
Mecz odbędzie się 2 lutego w Miami.
Wielkie przygotowania
J. Lo została przyłapana przez paparazzi, jak wychodzi z siłowni, gdzie codziennie przygotowuje się do występu. Forma piosenkarki, tancerki i aktorki od dawna jest godna podziwu. Ostatnio bywa na każdym rozdaniu nagród (dostała wiele nominacji za rolę w "Ślicznotkach") i zachwyca na czerwonym dywanie.
Kopia mamy?
Lopez tego dnia poszła na spacer ze swoją 11-letnią córką Emmą. Dziewczyna niewątpliwie odziedziczyła talent wokalny po mamie. Dumna Jen często publikuje popisy swojej pociechy. Może kiedyś nagrają duet?