Jerzy Połomski traci słuch?

Na utworach Jerzego Połomskiego wychowały się całe pokolenia Polaków. Wiele przebojowych piosenek, jak "Cała sala śpiewa z nami" czy "Bo z dziewczynami", które zostały nagrane w latach 60. i 70., nadal możemy usłyszeć w radiu. Jerzy Połomski to niekwestionowana legenda polskiej muzyki.

Tym bardziej smuci wiadomość, że ten 82-letni wciąż aktywny piosenkarz traci słuch. Artysta nie poddaje się jednak i nadal występuje na scenie, wciąż śpiewa i koncertuje po całej Polsce.

Co mu dolega?

Brat posługuje się aparatem słuchowym – zdradziła w rozmowie z "Faktem" siostra piosenkarza, pani Jadwiga. – Czasami prosi: Wisiu, mów głośniej albo wyraźniej, żebym cię lepiej słyszał. Tłumaczę sobie, że stan jego słuchu może być związany z jego zawodem. Na scenie jest przecież głośno.

Jerzy Połomski nie ukrywa swojej przypadłości, w jednym z wywiadów przyznał, że ma kłopoty z uchem. Co więcej, wokalista nie ma zamiaru uskarżać się na swój los. Tym bardziej, że dzięki aparatowi słuchowemu wciąż może występować na scenie.

Dopóki ktoś chce mnie słuchać, to będę śpiewał – powiedział w rozmowie z tabloidem Jerzy Połomski.

Fani artysty nie muszą się jednak obawiać. Wokalista nie zamierza kończyć trwającej już 60 lat kariery muzycznej z powodu pogorszenia słuchu. Jak przyznała siostra piosenkarza, na scenie nie przeszkadza mu nawet przeziębienie i szwankujący aparat słuchowy. Pani Jadwiga wyjawiła również, że głos Połomskiego się nie zmienił i nadal imponuje wokalnymi możliwościami. Obecnie artysta jest w trasie koncertowej na Śląsku.