Joanna Cesarz wygrała program "supermodelka Plus Size". Przypłaciła to zdrowiem
Joanna Cesarz, pierwsza zwyciężczyni programu "Supermodelka Plus Size", przypłaciła udział w nim swoim zdrowiem psychicznym. Wszystko przez internetowy hejt.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Cesarz wzięła udział w programie "Supermodelka Plus Size". Po jednej ze scen, w której kłóciła się z inną uczestniczką, spadła na nią fala krytyki ze strony widzów. Dostawała pogróżki, a niektórzy życzyli jej nawet śmierci. Po tym wszystkim musiała udać się na terapię. W internetowym talk show "Girls Talk" Joanna Cesarz powiedziała Karolinie Cwalinie: - Gdybym nie wygrała tego programu i nie stała się przez niego rozpoznawalna, i nie wygrała tych pieniędzy, to byłaby najgorsza decyzja mojego życia. Wygrałam, jest rozpoznawalność, są pieniądze, jest więcej zleceń. Ale do tego wszystkie pojawiły się zaburzenia adaptacyjne. Już od prawie roku jestem na psychotropach – wyznała.
Zobacz także: Modelka plus size przekonuje: "Hejt na ciało totalnie mnie nie rusza"
Cesarz opowiedziała też o swoim udziale w pokazach mody. Przykro jej, gdy widzi, że inne modelki odmawiają sobie jedzenia, by zachować szczupłe sylwetki:
- Słyszę ich rozmowy: przytyłam, pojawił mi się wałeczek, muszę iść na siłownię… To tematy, które dominują w rozmowach dziewczyn o idealnych wymiarach. Siedzę z nimi i jem normalny obiad, kiedy one mają na talerzu wędzonego łososia z sałatą. I tak sobie myślę: dziewczyny, jak mi was szkoda. Nawet osoby, które według nas wyglądają idealnie, nadal są tak stłamszone wymaganiami, że nie akceptują samych siebie.
Cesarz wzięła udział w pierwszej edycji polsatowskiego programu "Supermodelka Plus Size". Szybko zdobyła uznanie jurorów, którzy oceniali jej wdzięki. Rafał Maślak nazwał ją nawet "polską Monicą Bellucci". Dziś przebojowa i piękna Joanna robi karierę. Występuje w sesjach promujących ubrania dla kobiet o pełniejszych kształtach i jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.