Joanna Jabłczyńska ma stalkera? Aktorka podjęła konkretne działania
Joanna Jabłczyńska to - jak doskonale wiedzą jej fani - nie tylko utalentowana aktorka, ale i prawniczka. Ostatnio niestety musiała skorzystać ze swojej wiedzy w tym zakresie w przykrej dla siebie sprawie. Okazuje się, że gwiazda serialu "Na Wspólnej" i jej bliscy są nękani przez stalkera.
Joanna Jabłczyńska przygodę z show-biznesem zaczęła w dzieciństwie, a to za sprawą występów w zespole Fasolki czy programie "5.10.15". Mimo to nie skupiła się wyłącznie na karierze w telewizji, a na równi z nią rozwijała także swoje inne zainteresowania dalekie od tych artystycznych.
Gwiazda serialu "Na Wspólnej" od kilku lat ma w ręku mocny fach. Ukończyła prawo na Uniwersytecie Warszawskim i zdała aplikację radcowską. Dziś Jabłczyńska ma nie tylko własną kancelarię prawną, ale i wykłada na jednej z warszawskich uczelni niepublicznych. Ostatnio aktorka musiała skorzystać ze swojej prawniczej wiedzy przy okazji przykrej sprawy, do której przyznała się dopiero niedawno.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zaczynały karierę, kiedy były dziećmi. Teraz same mają już dzieci
We wtorek gwiazda TVN opublikowała na swoim instagramowym profilu postanowienie sądu świadczące o tym, że ma status pokrzywdzonej, a chodzi o stalking.
"Z doświadczenia wiem, iż wiele osób, nie tylko publicznych, dotyka ten problem. Tym postem chcę je zachęcić do działania i walki z przestępstwem, jakim jest uporczywe nękanie wskazane w art.190 a par. 1 kodeksu karnego" - zaczyna swój wpis Joanna Jabłczyńska, nie kryjąc przy tym nadziei, że decyzja sądu nakładająca na jej prześladowcę policyjny dozór i zakaz zbliżania się przyniesie pożądany efekt.
"Liczę, iż zastosowany środek zapobiegawczy przyniesie spokój dla mnie i mojej Rodziny. Dziękuję Policji w Łochowie oraz Prokuraturze Rejonowej w Węgrowie za sprawne i skuteczne działanie" - napisała aktorka, której wpis wywołał poruszenie wśród internautów. Fani serialowej Marty, wyraźnie przejęci sprawą, wyrażali liczne słowa wsparcia.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
"To straszne, że was to spotkało, życzę dużo spokoju i wszystkiego dobrego",
"Współczuję, że musiało to spotkać ciebie i twoją rodzinę. Trzymajcie się",
"Spokoju i poczucia bezpieczeństwa wam życzę!" - czytamy w komentarzach na profilu Joanny Jabłczyńskiej.