Joanna Koroniewska stanowczo odpowiada na powtarzającą się uwagę. Skomentował nawet jej mąż
Aktorka serialowa i teatralna od początku pandemii swoją publiczną działalność przeniosła do social mediów. Taka internetowa popularność przynosi także przykre konsekwencje. Joanna Koroniewska kolejny raz się z nimi mierzy.
Joanna Koroniewska konsekwentnie unika "ulepszania" swoich zdjęć 
Początkowo projekt "Domówka u Dowborów" był odpowiedzią Joanny Koroniewskiej i Macieja Dowbora na lockdown, zamknięte teatry, studia nagrań. Na Instagramie urządzali live'y, podczas których łączyli się z innymi znanymi osobami z show-biznesu. Szybko złapali bakcyla i zaczęli nagrywać zabawne filmiki, które przysporzyły im sympatii internetowej społeczności. Oraz - nie mniej ważne - zwróciły na nich uwagę reklamodawców. Niedawno "Dowbory" kupili dom w Hiszpanii i wielkie mieszkanie w Warszawie...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wróblewska jednak retuszuje zdjęcia? "Mam pryszcza na twarzy, to go usunę"
Joanna Koroniewska regularnie publikuje zdjęcia i nagrania ze swojej codzienności. Konsekwentnie unika filtrów i przerabiania zdjęć. To naprawdę wyjątek wśród celebrytek. Nawet te najpiękniejsze nie opierają się pokusie "powiększania" oczu czy wyszczuplenia twarzy na fotografii. Katarzyna Skrzynecka przoduje w tym szkodliwym trendzie, jednocześnie z uporem maniaka twierdząc, że nie "kombinuje" przy zdjęciach.
Przez to, że Koroniewska jest wyjątkiem wśród polskich celebrytek, cały czas otrzymuje na ten temat uwagi i pytania. Fanki "radzą jej" wygładzanie twarzy, chowanie zmarszczek, malowanie się. Teraz aktorka zabrała głos.
"Chcę być sobą. I chcę się starzeć z godnością. I kompletnie mi to nie przeszkadza. Co w tym jest takiego dziwnego? Drogie Kobiety, którym wciąż coś w innych przeszkadza! Mamy prawo się różnić. Ja nie chcę tak jak Wy. A Wy możecie nie chcieć tak jak ja. Z zasady nie komentuję wyglądu innych, ponieważ NIGDY uroda nie była i nie będzie sensem mojego życia" - napisała, dodając, że takiego podejścia chce też uczyć swoich dwóch córek.
"Jedno jest pewne - mam głęboko gdzieś kanony. Mam głęboko gdzieś to, że coś wypada. Jestem, jaka jestem. A im jestem starsza, tym bardziej widzę to, że tylko TO, co w nas najpiękniejsze, rzeczywiście jest niewidoczne dla oczu" - dodała.
Pod postem Koroniewskiej pełno jest słów wsparcia. Jeden z komentarzy jest autorstwa jej męża, Macieja. "Kochanie!! A mnie się podobasz taka, jaka jesteś" - napisał Dowbor, zostawiając kilka serduszek.
