Joanna Krupa cierpi po stracie psa
Joanna Krupa
None
Jest zrozpaczona!
Joanna Krupa cierpi po stracie psa, który kilka dni temu umarł w jej willi w Los Angeles.
Modelka przygarnęła go, zaopiekowała się nim i dała mu dom. A on odwdzięczył się bezwarunkowym oddaniem i miłością. Joanna Krupa pogrążyła się w smutku, ponieważ niedawno pożegnała ukochanego Yodę, 14-letniego kundelka. Krupa znalazła go martwego na posłaniu w garażu willi w Los Angeles.
Zwierzę poważnie chorowało od kilkunastu miesięcy, jednak nikt nie spodziewał się, że niedługo zdechnie.
(PSz/Fakt.pl)
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )