Joanna L. nie może wybrać placówki, gdzie odbędzie karę
None
Joanna L.
Aktorka została skazana za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu. Sąd przychylił się do prośby o dobrowolne poddanie się karze. Joanna L. miała także nadzieję, że będzie sama mogła zdecydować, gdzie ją odbędzie. Okazuje się jednak, że nie ma na to wpływu, co może się skończyć dla niej bardzo różnie.
Joanna L.
Joanna L. spowodowała stłuczkę 1 września 2014 roku, mając 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Aktorka przyznała się do winy i zaproponowała, że zapłaci grzywnę oraz wykona prace społeczne, by uniknąć kary pozbawienia wolności. Sąd zdecydował, że gwiazda musi odpracować 5 miesięcy oraz wpłacić 7 tysięcy złotych na cele charytatywne.
Joanna L.
Joanna miała nadzieję, że będzie mogła spędzić ten czas w warszawskim hospicjum dla dzieci. Dopiero niedawno dowiedziała się, że nie może sama zdecydować o miejscu prac.
Joanna L.
Placówkę, gdzie odbywa się wykonanie kary, wskazuje kurator sądowy z listy wyznaczonej przez gminę. Prawdopodobnie zostanie wykorzystany fakt, że p. Joanna jest znaną aktorką, więc mogłaby czytać np. bajki dzieciom. Ale może będzie musiała np. sprzątać - powiedział Show mecenas Robert Oleksik.
Joanna L.
Decyzja zapadnie po uprawomocnieniu się wyroku. Od rzecznika prasowego Sądu Okręgowego w Warszawie dowiedzieliśmy się, że żadna ze stron nie złożyła wniosku o sporządzenie uzasadnienia wyroku. O ile w ciągu najbliższych dni wniosek nie wpłynie do Sądu, będzie możliwe stwierdzenie prawomocności z dniem 07 listopada 2014 r.