Joanna Liszowska kusi w wodzie. Dodała wymowny komentarz
Rok temu Liszowska informowała na Instagramie o rozwodzie. Teraz wrzuca gorące zdjęcia z rajskich wakacji, których nie powstydziłaby się niejedna gwiazda mediów społecznościowych.
Joanna Liszowska od kilku dni wrzuca na Instagram zdjęcia z rajskich wakacji. "Zachód słońca, szum fal, biały piasek...czego chcieć więcej?"-napisała pod jedną z fotek. Gwiazda nie zdradziła, jaki kierunek obrała na urlop z dziećmi, ale fani podejrzewają, że może to być Bali, Tajlandia albo Meksyk.
Niezależnie od tego, gdzie się znajduje, Liszowska korzysta z życia w rajskiej scenerii. Przy okazji nie zapomina o swoich fanach na Instagramie (śledzi ją ponad 178 tys. osób) i robi wszystko, by pozyskać nowych. Skuteczną metodą jest np. gorące zdjęcie w bikini.
Liszowska wskoczyła do wody i zapozowała jak rasowa seksbomba. W komentarzach ktoś ją trafnie porównał do Sabriny z teledysku do kawałka "Boys", który był w Polsce prawdziwym hitem na przełomie lat 80. i 90.
Liszowska opatrzyła zmysłowe zdjęcie pikantnym komentarzem. "Plażowe spojrzenie" - napisała po angielsku, dodając przy tym grę słów, po której wpis nabiera zupełnie innego (i niecenzuralnego) znaczenia.
