Joanna Opozda znalazła miłość w "Tańcu z gwiazdami". Nie tylko ona

"Taniec z gwiazdami" emitowany jest w Polsce już ponad dwie dekady i wciąż cieszy się zainteresowaniem wśród widzów. Obecnie na antenie Polsatu można podziwiać 27. (!) edycję tanecznego show, w której o kryształową kulę rywalizują m.in. Roksana Węgiel, Maciej Musiał, Maffashion czy Dagmara Kaźmierska. Kolejnym odsłonom "TzG" zawsze towarzyszyły spore emocje. Przez lata emisji w programie narodziły się liczne przyjaźnie i konflikty, w wielu edycjach plotkowano także o romansach między gwiazdami a ich tanecznymi partnerami. Ostatnio podobne spekulacje dotknęły Kamila Balei.

Zobacz: Kamil Baleja zapytany o romans z Magdą Perlińską z "TzG". Do rozmowy szybko włączyła się JEGO ŻONA

Choć plotki o romansach w szeregach "TzG" już niejednokrotnie okazywały się mocno przesadzone, w historii programu nie brakuje przykładów par, które podczas wspólnych treningów połączyło uczucie. Zdecydowanie najbardziej interesująca pod tym względem była druga edycja show, w której poznały się aż trzy pary, w tym Małgorzata Foremniak i Rafał Maserak. W późniejszych edycjach miłość na parkiecie znalazła także m.in. Joanna Opozda.

Joanna Opozda wzięła udział w 18. edycji "Tańca z gwiazdami", która była piątą emitowaną na antenie Polsatu. Aktorka zdobywała taneczne umiejętności pod czujnym okiem Kamila Kuroczko. Choć para ostatecznie odpadła z programu po zaledwie kilku odcinkach i nie zdobyła kryształowej kuli, między nimi narodziło się uczucie.

W 2017 roku Opozda i Kuroczko oficjalnie potwierdzili pogłoski o tym, że łączy ich coś więcej. Aktorka opublikowała wówczas w sieci całuśne zdjęcie ze wspólnych wakacji. W późniejszej rozmowie z WP zdradziła, że ona i Kuroczko byli ze sobą ponad rok, gdy postanowili ujawnić swój związek. Stwierdziła też wówczas, że "nie ma sensu się ukrywać", jednocześnie zapewniając, że wraz z partnerem chronią prywatność i unikają publikowania wspólnych zdjęć. Ostatecznie relacja Opozdy i Kuroczko zakończyła się w 2018 po dwóch latach.

Kolejną celebrytką, która znalazła miłość w polsatowskim "TzG" była Klaudia Halejcio. Aktorka zapałała uczuciem do swojego tanecznego partnera Tomasza Barańskiego, z którym dotarła do ćwierćfinału show. Podczas jednego z odcinków para zademonstrowała nawet gorący pocałunek na parkiecie. Jak jednak zapewniała Halejcio w rozmowie z "Galą", oficjalnie ich związek rozpoczął się dopiero po zakończeniu programu.

Spędzaliśmy ze sobą długie godziny podczas prób, przeżywaliśmy skrajnie różne emocje. To nas do siebie zbliżyło. Parą oficjalnie zostaliśmy dopiero po finale - powiedziała w wywiadzie.

Związek Halejcio i Barańskiego przetrwał dwa lata. Para swego czasu często pojawiała się na salonach, celebrytka wspierała też ukochanego w walce z chorobą. Aktorka i tancerz rozstali się w 2016 roku i jak tłumaczyła w rozmowie z "Fleszem" Halejcio, do rozpadu ich relacji miały przyczynić się zbyt napięte grafiki. We wspomnianym wywiadzie celebrytka stwierdziła, że ona i Barański byli w "ciągłych rozjazdach" i w pewnym momencie doszli do wniosku, że ich związek "przestał mieć rację bytu".

Wszystko wskazywało na to, że para rozstała się w zgodzie. Gdy w 2021 roku Halejcio w rozmowie z Żurnalistą wspomniała jednak o związku z "draniem, który wypruł jej flaki", wielu spekulowało, że miała na myśli właśnie tancerza.

Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel triumfowali w drugiej edycji "Tańca z gwiazdami", a ich występy niewątpliwie zapisały się w pamięci fanów show. Taneczne show ostatecznie połączyło ich na lata.

Cichopek i Hakiel byli ze sobą przeszło 17 lat, a 14 spędzili jako małżeństwo. Para wzięła ślub w 2008 roku i doczekała się razem dwójki pociech: Adama i Heleny. W 2022 ku zaskoczeniu całej Polski, celebrytka i tancerz ogłosili rozstanie. Kilka miesięcy później byli już po rozwodzie.

Związek Cichopek i Hakiela nie był jedynym, który narodził się na parkiecie drugiej edycji "TzG". Uczucie połączyło również drugą parę, która wówczas dotarła do finału show - Małgorzatę Foremniak i Rafała Maseraka.

W 2008 roku, trzy lata po zakończeniu drugiej edycji programu, w mediach pojawiły się doniesienia, że drogi aktorki i tancerza ostatecznie się rozeszły. Według ówczesnych doniesień "Party" to Foremniak miała zakończyć związek, gdyż z czasem zrozumiała, że "nie ma on przyszłości" i "wiele ich dzieli". Co ciekawe, Maserak, który obecnie jest jurorem w "TzG" w ostatnim odcinku przelotnie wspomniał o występach z byłą partnerką.

Energetycznie przypomniały mi się czasy, jak tańczyłem z Małgorzatą Foremniak. To było coś fantastycznego - powiedział, oceniając występ Anity Sokołowskiej.

W drugiej edycji "Tańca z gwiazdami" narodziła się również miłość Piotra Gąsowskiego i Anny Głogowskiej. Para zajęła w programie dość wysokie, piąte miejsce. Ich związek przetrwał jednak znacznie dłużej niż przygoda z show.

Gąsowski i Głogowska byli razem przez ponad dekadę, a ich uczucie zaowocowało narodzinami córki, Julii, która w czerwcu ubiegłego roku skończyła 16 lat. W jednej z rozmów z "Vivą" aktor zadeklarował, że "Ania i dzieci to jego największy skarb". Nic więc dziwnego, że gdy w 2014 roku pojawiły się plotki o jego rozstaniu z tancerką, aktor stanowczo zareagował.

Te kłamliwe informacje docierają także do moich dzieci. I to boli najbardziej. Nie mam już sił na to reagować, a że tłumaczą się tylko winni, ja się tłumaczyć nie zamierzam... Apeluję jedynie o zachowanie zdrowego rozsądku podczas czytania tego typu lektur. Nie dajmy się zwariować - pisał na Instagramie.

Gąsowski i Głogowska ostatecznie rozstali się po 11 latach, pozostali jednak w przyjacielskich relacjach.

Aneta Piotrowska i Rafał Mroczek wystąpili razem w trzeciej edycji "TzG" i ostatecznie sięgnęli po wygraną. Wspólne treningi zbliżyły ich do siebie. Jak zdradził aktor w rozmowie z "Galą", po dwóch tygodniach wspólnych pląsów, między nimi narodziło się uczucie.

Nie stworzyliśmy związku po to, by wygrać. Chcieliśmy utrzymać go w tajemnicy jak najdłużej. Po dwóch tygodniach prób już byliśmy razem - powiedział w wywiadzie.

Niedługo po zakończeniu programu Piotrowska i Mroczek rozstali się, a tancerka z czasem zniknęła ze świata show biznesu. Po latach w rozmowie z Onetem z 2019 roku Piotrowska powróciła jednak pamięcią do związku sprzed lat, który był jej pierwszą poważną relacją. Tancerka nie ukrywała, że ogromne zainteresowanie mediów nie sprzyjało ich związkowi.

Byliśmy razem przez rok, ale media nie dawały nam spokoju. Każdy nasz krok był opisywany, analizowany, mieliśmy tego dość. Na dodatek często pisano nieprawdę. Nie da się utrzymać zdrowej relacji w takiej atmosferze, byliśmy młodzi i niedoświadczeni w rozmowach z mediami. Bolały mnie plotki, niepochlebne komentarze - powiedziała Onetowi.