Joanna Przetakiewicz na zdjęciach sprzed lat. Zobaczcie, jak się zmieniała
GALERIA
Joanna Przetakiewicz dała się poznać w show-biznesie jako niezwykle stylowa i przedsiębiorcza dyrektor kreatywna marki La Mania. Podczas oficjalnych wyjść i wielkich gal w Polsce i za granicą prezentuje się nienagannie, ale jak było kilkanaście lat temu? Zobaczcie, jak zmieniała się kończąca 51 lat słynna buisnesswoman.
Zdobyła sławę
Ma dużą pewność siebie
Trudno się dziwić. Praktycznie sama jest reklamą swojej marki. Z dumą nosi swoje projekty, które zresztą świetnie na niej wyglądają. Trzeba jednak przyznać, że i jej zdarzały się modowe potknięcia, a stylizacja nie zawsze pasowała do jej urody.
Nie wstydzi się starych zdjęć
- Nie unikam konfrontacji z przeszłością, ale nigdy nie robię sobie takich sentymentalnych wieczorów, że nagle otwieram album i jadę przez wszystkie zdjęcia od dzieciństwa. Moja mama to kocha, ona kolekcjonuje te zdjęcia odkąd byłam malutka i przede wszystkim odkąd moje dzieci były małe. Ja zostawiam sobie tę przyjemność na przyszłość – zdradziła w rozmowie z WP.
Przełamuje stereotyp dojrzałej kobiety
Trzeba przyznać, że Joanna Przetakiewicz skutecznie przełamuje w Polsce stereotyp dojrzałej kobiety. Gwiazda prowadzi hedonistyczny tryb życia, epatuje seksapilem i otwarcie mówi o swoim wieku. Zdecydowała się nawet na rozbieraną sesję dla Playboya.
"Musimy czuć się atrakcyjne"
Za jej pewnością siebie idzie też pewna filozofia, którą chętnie się dzieli z fanami. - Wcale nie musimy być piękne ani idealne. Ale koniecznie musimy czuć się atrakcyjne - przekonuje często w mediach społecznościowych milionerka.
Nienaganny wizerunek
A tego, że sama czuje się bardzo atrakcyjna, nie trzeba chyba dwa razy powtarzać. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia, jakie zamieszcza na Instagramie. Nie tylko chwali się co raz to nowymi stylizacjami. Na jej profilu nie brakuje fotek, na których odsłania nieco więcej ciała. I trzeba przyznać, że wygląda na nich zachwycająco.
Nie wstydzi się zdjęć z przeszłości
Nieraz sama dzieli się też zdjęciami z przeszłości i w przeciwieństwie do innych celebrytek, ma spory dystans do upływu czasu.
"Bardzo lubię mówić o swoim wieku"
- Bardzo lubię mówić o swoim wieku i 3 dorosłych synach. O tym jak bardzo my kobiety zmieniłyśmy się od tamtego czasu. Zupełnie inna percepcja dojrzałości, sensualności, kobiecości a przede wszystkim poczucia własnej wartości - wspomina w mediach społecznościowych.
Ma dystans do siebie
Sympatię fanów zaskarbia poczuciem humoru i dystansem do samej siebie. Nie da się ukryć, że takiej formy można jej pozazdrościć. - Często pytacie mnie, jaką stosuję dietę...Muszę Was rozczarować. Moja dietą jest brak diety. Z jednym wyjątkiem. Jem tylko to, co mnie uszczęśliwia - pisze z zadowoleniem. Cóż, wygląda na to, że tych kilka wskazówek, którymi dzieli się buisnesswoman rzeczywiście pomaga zachować świetny wizerunek przez lata. Pozostaje tylko pogratulować!
Dumna i szczęśliwa
Dziś Joanna Przetakiewicz jest dumna ze swojego doświadczenia życiowego, a wiedzą i szczęściem dzieli się z fanami. - BYŁAM studentką, pracującą mamą 3 dzieci, aplikantką, 16 lat żoną, potem rozwódką, singielką, 10 lat partnerką i znowu singielką. DZIŚ JESTEM mamą trójki dzieci, ponownie partnerką, kocham swoich bliskich przyjaciół, pracuje, projektuje, ale przede wszystkim jestem SOBĄ. Uwielbiam swoją dojrzałość. Tę cudowną lekkość bytu. Nic nie muszę ani powinnam, za to bardzo wiele MOGĘ. Z WIEKIEM NIE STAJEMY SIĘ PRZEZROCZYSTE, TYLKO BARDZIEJ WYRAZISTE. To nie uroda przyciąga ludzi, ale osobowość. UŚMIECH I RADOŚĆ. (...) Prawdziwym LUKSUSEM W ŻYCIU jest lubienie siebie, w tym swojego wieku, wyglądu, mocnych i słabych stron, plusów i minusów, bo bez nich bylibyśmy nudni i nijacy. Nauczyłam się odróżniać listę rzeczy „do zrobienia” od listy „ulubionych” i ta jest dla mnie najważniejsza. Trzech synów, mama, partner, przyjaciele, moda, sztuka, wnętrza, dom, kino i najnowsza miłość - napisała na Instagramie.