Joanna Przetakiewicz o ślubie: w ogóle tego tematu nie podejmiemy
Polska milionerka i Rinke Rooyens są ze sobą ponad rok. Mimo wielkiej miłości, jaka ich łączy, polska bizneswomen przyznaje, że ślubu nie będzie.
Choć początkowo para ukrywała romans, jakiś czas temu założycielka marki "La Mania" zamieściła na Instagramie zdjęcie, które rozwiało wszelkie wątpliwości. W sieci zaczęło huczeć od plotek, a fani dopytywali, kiedy Joanna ubierze białą suknię. Przetakiewicz jednak twierdzi, że choć obydwoje z Rinke Rooyensem bardzo się kochają, to sformalizowanie związku nie jest im do niczego potrzebne.
- To plotki! My w ogóle takiego tematu nie podejmiemy. Ani mi to w głowie, żeby w ogóle o tym myśleć. To są tylko i wyłącznie plotki - powiedziała w świątecznym odcinku "Bywanie na dywanie”.
- Popieram instytucję małżeństwa i polecam wszystkim, ale my tego nie potrzebujemy. Nasz związek jest bardzo intensywny - dodała w programie Wirtualnej Polski "5 głębszych".
- Nie wyobrażam sobie, żebym nie była żoną ojca moich dzieci, ale dojrzała miłość polega już na czymś innym. Dojrzałym ludziom mniej zależy na sformalizowaniu związku.
Przypomnijmy, że para jest już po kilku nieudanych relacjach. Rinke był mężem Kayah, z którą rozwiódł się po 12 latach. Potem spotykał się ze stylistką, Malwiną Wędzikowską. Przetakiewicz w wieku 20 lat wzięła ślub z ojcem swoich synów, ale związek nie przetrwał próby czasu. Od ponad 10 lat była partnerką Jana Kulczyka. Choć nigdy nie wzięli ślubu cywilnego, sformalizowali związek partnerski w Szwajcarii.
