Joanna Racewicz
Dlatego gdy na jej drodze pojawił się jej nowy wybranek, wiedziała, że chce spróbować stworzyć z nim stałą relację. Choć nie wiadomo o nim zbyt wiele, koleżanka Racewicz nie ma wątpliwości, że to dobry kandydat na partnera. Jest ciepły, szarmancki, opiekuńczy i przede wszystkim kocha dzieci.
Igora traktuje jak swojego syna. Zresztą tak właśnie o nim mówi: „nasz Igorek” - zdradziła.