John Travolta wystąpił w teledysku Pitbulla. Jego taniec robi wrażenie
John Travolta w pamięci wielu kinomanów zapisał się jako wyśmienity tancerz z filmów "Grease" i "Gorączka sobotniej nocy". Po latach ponownie wkroczył na parkiet, nieoczekiwanie występując w teledysku Pitbulla.
65-letni aktor w latach 70. był bożyszczem kobiet. Rozpalał je do czerwoności swoimi ruchami w muzycznych produkcjach. Za kreację Tony’ego Modero w "Gorączce sobotniej nocy" John Travolta dostał nawet nominację do Oscara. Z biegiem lat i przyrostem wagi aktor stracił pozycję amanta. Choć skromne ruchy Vincenta Vegi w "Pulp Fiction" wciąż był stylem tańca godnym naśladownictwa.
Występ Johna Travolty w teledysku nowego singla Pitbulla "3 to Tango" zaskoczył wszystkich. Zwłaszcza, że przez większość nagrania oglądamy aktora z perspektywy tyłu jego zgolonej głowy, która łudząco przypomina czaszkę rapera.
Aktor w teledysku oddaje się zmysłowemu tańcu z kilkoma skąpo odzianymi kobietami. Jego precyzyjne, seksowne ruchy odbiegają od wyobrażenia o sposobie poruszania się 60-latków.
Utwór kończy się sceną zakładania okularów przeciwsłonecznych, podobnych do tych, które nosi Pitbull. Z ust aktora pada okrzyk "dale!" będący charakterystyczną frazą muzyka, a po hiszpańsku oznaczający "śmiało, zrób to!".