Jola naprawdę chce być europosłanką!

Jakiś czas temu w mediach pojawiła się plotka, jakoby Jolanta Rutowicz chciała zostać europosłanką. Okazuje się, że to prawda - gwiazdka Big Brothera chce wystartować w tegorocznych wyborach!

Piotr Tymochowicz, specjalista od wizerunku, doradził Joli Rutowicz na łamach jednego z tabloidów kandydowanie do Europarlamentu.

Niestety, Rutowicz nie zrozumiała żartu i wzięła sobie jego rady do serca.

W wywiadzie dla videoportalu, Tymochowicz opowiedział o rozmowie, którą przeprowadził z Jolą.

"Jakiś tabloid do mnie zadzwonił z zapytaniem, czy miałbym jakąś poradę dla Joli Rutowicz i taki dowcip sobie wymyśliłem, że mogłaby kandydować do Parlamentu Europejskiego. W końcu dostanie się na pewno - rozpoznawalność chyba powyżej 90%, szczególnie wśród młodych" - opowiedział Piotr.

"Nie czekałem długo - opublikowali to, tylko w takiej tonacji poważnej - i dwa dni później zadzwoniła pani, która się przedstawiła mniej więcej w ten sposób: No cześć, Jola Rutowicz jestem" - kontynuuje specjalista ds. wizerunku.

"Dostałem wstrząsającą propozycję współpracy w promowaniu pani Joli do Parlamentu. Nie skorzystałem co prawda z tej oferty, ale wiem, że takie zakusy są" - dodał Tymochowicz.

"Także nie zdziwiłbym się, proszę państwa, jeśli pewnego pięknego dnia, podczas wyborów 5 albo 6 czerwca, zobaczymy na wszystkich możliwych listach wyborczych, jedno nazwisko powtarzające się: Jolanta Rutowicz. Głosujcie" - śmiał się Piotr.

Wolelibyśmy, aby był to podły żart primaaprilisowy - niestety, jest to absolutna prawda. Czy Rutowicz ma jakiekolwiek szanse w wyborach?

Powołując się na słowa Tymochowicza, który stwierdził, że:
"Inteligencja prawdziwa jest cholernie niemedialna, natomiast imbecylizm jest najbardziej medialny na świecie"
obawiamy się, że tak...