Josephine Chaplin nie żyje. Miała 74 lata
Aktorka i córka Charliego Chaplina odeszła w swoim domu w Paryżu. Informację o jej śmierci francuskiej prasie przekazała rodzina.
Josephine Chaplin nie żyje. Tak wyglądała w 1985 roku
Josephine Chaplin była szóstym owocem czwartego małżeństwa mistrza kina niemego z Oony O'Neill, z którą miał aż osiem dzieci. Między jej rodzicami było 37 lat różnicy, co wówczas mocno bulwersowało opinię publiczną. Sam Chaplin łącznie oficjalnie miał aż 11 dzieci.
Zmarła 74-latka podążyła śladami ojca i również została aktorką. Pierwszą styczność ze światem filmu miała już jako trzylatka, gdy wystąpiła w oscarowym filmie Charliego Chaplina "Światła rampy".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odeszli w 2023 roku. Pozostaną w naszej pamięci
Zagrała również m.in. w "Opowieściach kanterberyjskich", "Doktorze Francoise Gailanndzie", "Kubie Rozpruwaczu" czy "Hemingwayu". Po raz ostatni pojawiła się na ekranach w 1994 r. w filmie "Strzelanina w centrum miasta".
Po śmierci ojca to głównie Josephine zarządzała jego spuścizną, prowadziła paryskie biuro, datowała kulturalne wydarzenia w Waterville w Irlandii, ulubionym wakacyjnym miejscu rodziny Chaplinów.
To również ona z rodzeństwem przeżyli szok, gdy dwa miesiące po pogrzebie Charliego w Boże Narodzenie 1977 r. skradziono trumnę z ciałem dla okupu. Tego skandalicznego przestępstwa dokonali rzekomo 24-letni Polak i 38-letni Bułgar. Rodzina nie uległa jednak szantażystom i po 11 tygodniach dzięki interwencji policji odzyskała szczątki Chaplina.
Josephine Chaplin w latach 1969-1977 była żoną greckiego biznesmena Nikki Sistovarisa, z którym miała syna Charliego. Przez wiele lat była związana z francuskim aktorem Mauricem Ronetem, ojcem drugiego syna Juliena, który również poszedł w ślady rodziców. W latach 1989-2013 córka Chaplina pozostawała w małżeństwie z archeologiem Jean-Claudem Gardinem, z którym miała syna Arthura.
