Jovan Jakimowicz to niemal kopia jego ojca. Wyrósł na przystojniaka!

Za Jarosławem Jakimowiczem w latach młodości wzdychało wiele fanek, a on sam był bożyszczem nastoletniej widowni. Teraz syn może pójść w jego ślady, a przynajmniej ma ku temu predyspozycje. Teraz, kiedy chłopak jest już nastolatkiem, widać wyraźnie łudzące podobieństwo do ojca. Zobaczcie sami.

Historia ich rodziny była burzliwa. Aktor zakochał się bez pamięci w starszej o 8 lat artystce. Oświadczył się jej po dwóch dniach znajomości, a dwa miesiące później para została małżeństwem. Po roku na świat przyszedł ich syn. Związek nie przetrwał jednak próby czasu i rozwiedli się po przeszło dziesięciu latach. Małżonków dzieliły odmienne temperamenty i różnica wieku. Z czasem zaczęli spędzać ze sobą coraz mniej czasu, ponieważ Joanna zamieszkała z synem w Hiszpanii, natomiast Jarosław pozostał w Warszawie.

Jovan już jako 4-latek został zapisany do szkoły w Barcelonie, gdzie rozwijał swoje zdolności plastyczne. Chłopiec jeździł także na wycieczki do światowych muzeów, a później kopiował obrazy wielkich malarzy. - Byliśmy z Joanną na kilku wystawach obrazów, które malował Jovan. Wspaniałe przeżycie - mówił przed kilkoma laty Jakimowicz o twórczości syna.

17-letni dziś Jovan wyrósł na bardzo przystojnego młodzieńca. O to, byśmy mogli się dowiedzieć, że nastolatek coraz bardziej się upodabnia do słynnego taty, zadbali paparazzi, którzy przyłapali go z mamą na pokazie Łukasza Jemioła kilka miesięcy temu. On sam też podtrzymuje zainteresowanie wokół siebie, pokazując swoje nowe zdjęcia na Instagramie.

Oglądając jego zdjęcia trudno się oprzeć wrażeniu, że widzimy Jarka Jakimowicza z czasów młodości. Panowie noszą nawet takie same fryzury. Jovan wzmacnia jeszcze efekt przeplatając najnowsze fotki na swoim profilu z tymi starymi z ojcem.

A wy co sądzicie? Jest podobny do słynnego ojca?