Czyżby pogodził się z tym, że Natasza zdobyła większą popularność niż on?
Niedawno Fakt donosił o niepokojącym zachowaniu Janusza Józefowicza, który rzekomo miał zabronić Nataszy Urbańskiej samotnych wyjazdów za granicę. Tabloid donosił, że reżyser jest zazdrosny o swoją piękną żonę, która nagrywała niedawno w Stanach, gdzie podobno nie mogła narzekać na brak powodzenia.
Magazyn Show donosi, że Józefowicz dementuje te doniesienia. Reżyser twierdzi, że nie ma nic przeciwko samotnym wyjazdom swojej żony!
Kariera mojej żony jest dla mnie bardzo ważna! Mówienie, że już jej nie puszczę za granicę, jest niedorzeczne - mówi w rozmowie z Show Józefowicz.
Wygląda na to, że reżyser nie ma nic przeciwko temu, by Natasza odnosiła sukcesy zawodowe. W końcu niedawno nie tylko nagrywała w Stanach, ale i nawiązała kontakt z producentami z Bollywood i niewykluczone, że wystąpi w którejś z superprodukcji, zdobywając sławę poza granicami Polski. W takim wypadku Józefowiczowi pozostaje już tylko dostosowanie się do planów utalentowanej małżonki.
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
