Julia Chmielnik o relacjach z Hubertem Urbańskim
None
Julia Chmielnik
Od ich rozwodu minął ponad rok. Mimo to Julia Chmielnik i Hubert Urbański jeszcze długo nie mogli dojść do porozumienia. Dziennikarz obwiniał byłą żonę o rozpad ich związku, sądził się z jej matką i udzielał wywiadów, w których oczerniał Julię. Chmielnik nie reagowała. Do czasu! W najnowszym wywiadzie opowiedziała o relacjach z Hubertem.
Julia Chmielnik, Hubert Urbański
Przez kilka lat tworzyli zgodną parę. Doczekali się dwóch córek, a informacja o ich rozstaniu była sporym zaskoczeniem. Po rozwodzie Hubert w jednej z gazet opowiedział, że żona odsunęła się od niego po śmierci jego ojca oraz w momencie, gdy stracił pracę w telewizji. W wywiadzie nazwał ją "Hannibalem Lecterem".
Julia Chmielnik
Chmielnik nie chciała publicznie prać brudów i unikała wypowiadania się o Urbańskim. Mówiło się jednak, że planuje ograniczyć mu prawa rodzicielskie. Zajęła się pracą na planie "Twoja twarz brzmi znajomo" oraz wychowaniem córek. Dopiero teraz powiedziała, jak wyglądają jej relacje z dziennikarzem.
Julia Chmielnik z córką
Okazuje się, że para mimo ciężkich chwil doszła ze sobą do porozumienia.
Byłam związana z Hubertem, nie zmienię tego. Już wszystko jest w porządku. Zajmujemy się dziećmi na zmianę, dlatego często się widujemy. Reszta to już przeszłość. Ten rozdział mojego życia jest zamknięty - powiedziała w wywiadzie dla Flesza.
Julia Chmielnik, Hubert Urbański
Dobre relacje z Hubertem są możliwe właśnie dlatego, że Julia przez długi czas nie dawała się sprowokować byłemu mężowi. Niewykluczone, że w oczyszczeniu atmosfery pomogło również nowe uczucie.
Julia Chmielnik
Od jakiegoś czasu częściej się uśmiecham dzięki pewnej osobie. Za wcześnie, żeby odpalać fajerwerki i robić dalekosiężne plany, jestem już znacznie bardziej ostrożna. Ale dałam sobie przyzwolenie na nowe otwarcie w życiu - wyznała.
Pozostaje nam życzyć jej dużo szczęścia.