Justin Bieber nie przypomina już uroczego chłopca. Spójrzcie tylko na nowe zdjęcie

To, że Justin Bieber jest absolutnym fenomenem na skalę światową, nie podlega wątpliwości. I choć zasłynął jako uroczy chłopiec, dziś jego wizerunek jest - mówiąc delikatnie - zupełnie inny. Na najnowszych zdjęciach nie doszukacie się artysty sprzed dekady.

Choć mało kto może pamiętać, początki Biebera związane są z serwisem YouTube. To 10 lat temu został odkryty przez Scootera Brauna, który zresztą trzymał w ryzach jego błyskawicznie rozwijającą się karierą.

Pierwszy singiel mogliśmy usłyszeć dość szybko, bo rok później. Kolejne hity, nagrody, koncerty i wiecznie rosnące grono fanów sprawiły, że wyrósł na lidera wśród największych gwiazd światowego formatu.

Zawrotna kariera pochłonęła całe jego życie. Media rozpisywały się o jego życiu prywatnym, a największe zainteresowanie budził jego związek z Seleną Gomez. Amerykańską aktorką i piosenkarką. Niestety, młodzieńcza miłość nie przetrwała.

Jak wiele artystów, przez lata Bieber przechodził metamorfozy. Miał długie i krótkie włosy, blond i brązowe. Ale dziś... już kompletnie nie przypomina siebie sprzed 10 lat.

Po urokliwym chłopcu z Kanady nie ma śladu. Najlepszym potwierdzeniem są najnowsze zdjęcia artysty.

24-letni artysta na zdjęciu ma rozczochrane, długie włosy, hawajską koszulę i zapuszczony wąs. Przypominając sobie Biebera sprzed lat trudno uwierzyć w to, jak wygląda teraz.