Justin Bieber wyzywa Toma Cruise'a do walki w formule MMA. Conor McGregor zorganizuje galę?
Justin Bieber po raz kolejny daje o sobie znać. Kanadyjski piosenkarz wyzywa Toma Cruise'a do walki w formule MMA. Aktor nie odpowiedział na wyzwanie rzucone na Twitterze, ale Conor McGregor wyraził chęć zorganizowania takiego pojedynku.
Justin Bieber wyzywa Toma Cruise'a do walki w formule MMA
Justin Bieber stwierdził, że muzyczna kariera mu nie wystarcza. Za pośrednictwem swojego konta na Twitterze wysłał prośbę do prezydenta federacji UFC, Dany White'a o walkę w formule MMA. Wskazał nawet konkretnego przeciwnika, którym miałby być Tom Cruise. Nie wiadomo jednak, czemu piosenkarz upatrzył sobie akurat aktora.
- Chcę wyzwać Toma Cruise'a na walkę w oktagonie UFC. Tom, jeśli nie weźmiesz tego starcia, to znaczy, że się boisz i nigdy tak naprawdę nie byłeś na to gotowy. Kto wypromuje nam tę walkę? Dany White? - napisał Bieber na Twitterze.
Na wpis piosenkarza nie zareagował nikt z dwóch wywołanych nazwisk, jednak wzbudził on reakcję gwiazdy MMA, Conora McGregora. Zawodnik mieszanych sztuk walki napisał, że chętnie podejmie się organizacji gali, podczas której miałoby dojść do starcia celebrytów.
- Jeśli Tom Cruise jest prawdziwym mężczyzną i zaakceptuje to wyzwanie, McGregor Sports and Entertainment może wypromować tę walkę. Czy Cruise jest gotowy na starcie, tak jak w swoich filmach? - spytał McGregor.
Celebryci w świecie MMA
W ciągu ostatnich lat wzrosła popularność starć celebrytów w formule MMA (mieszane sztuki walki). Federacja KSW należąca do Macieja Kawulskiego, pomimo udziału profesjonalnych zawodników, pozwala na pojedynki celebrytów uczestniczących w tzw. freak fightach. Wśród nich byli już raper Popek, aktor Tomasz "Strachu" Oświeciński oraz Robert "Hardkorowy Koks" Burneika.
W Polsce już 22 czerwca odbędzie się czwarta edycja Fame MMA - gali, w której zmierzą się ze sobą postacie ze świata show-biznesu, youtuberzy i pato-streamerzy. Walką wieczoru będzie starcie Marty Linkiewicz z Anielą "Lil Masti" Bogusz.
Również telewizja Polsat zainspirowała się tego typu pomysłem i w ostatnią sobotę zorganizowała galę FFF (Free Fight Federation), gdzie w walce wieczoru Marcin Najman zmierzył się z Pawłem "Trybsonem" Trybałą, uczestnikiem "Warsaw Shore".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: twitter