Justyna Steczkowska: nie chciała pracować z synem
Justyna Steczkowska z rodziną
Medialna kariera syna Justyny Steczkowskiej zdaje się nabierać rozpędu. Leon Myszkowski ma swój kulinarny kanał w sieci. Jest zapraszany do telewizji w roli eksperta od gotowania, a ostatnio wystąpił również w programie "Hell's Kitchen". Nastolatek poczuł się jednak zbyt pewnie w show-biznesie, co zdenerwowało jego mamę, Justynę Steczkowską.
Piosenkarka nie tylko nałożyła na syna kary za nierozważne publiczne wypowiedzi, ale odmówiła wystąpienia z nim w reklamie.
Justyna Steczkowska
Justyna Steczkowska, Leon Myszkowski
Kary podziałały, bo Leon wycofał się z aktywności w sieci. Nie oznacza to jednak, że media, czy reklamodawcy stracili zainteresowanie jego osobą.
Myszkowski dostał propozycję zostania twarzą popularnych przypraw. Justyna miała wystąpić razem z synem, ale kategorycznie odmówiła. Co było powodem?
Justyna Steczkowska
Justyna uważa, że Leo dostał srogą lekcję, dlatego nieco wycofał się z sieci, udział w reklamie znowu mógłby wywołać zamieszanie. A to ostatnia rzecz na jaką ona ma ochotę - powiedziała "Faktowi" znajoma artystki.
To jednak nie jedyny powód odmowy.
Miałaby w tej reklamie być tłem dla Leo, a według niej to byłoby źle odebrane - twierdzi źródło tabloidu.
Justyna Steczkowska, Leon Myszkowski
Na pocieszenie Steczkowska zaproponowała Leonowi, by wziął z nią, rodzeństwem i tatą udział w kampanii jednej ze znanych marek kosmetycznych. Tam nie ma wątpliwości, kto jest główną gwiazdą reklamy.