Już wtedy była bardzo osłabiona. Oto ostatnie nagranie z udziałem Anny Przybylskiej
Ten film nagrywany był kilka razy. Anna Przybylska walczyła już wtedy z rakiem i czuła się bardzo źle. Wideo jednak powstało i zostało pokazane podczas gali "Viva Najpiękniejsi" w 2014 r. Jak się później okazało, było to ostatnie nagranie aktorki. Co wtedy powiedziała?
W 2014 r. Anna Przybylska wraz z Piotrem Adamczykiem wygrała plebiscyt "Viva Najpiękniejsi". Od razu było wiadomo, że aktorka nie pojawi się na gali. Była już wtedy poważnie chora i walczyła z rakiem. Organizatorzy poprosili, aby pozwoliła nagrać podziękowania, które później zostaną pokazane na ceremonii. Przybylska zgodziła się na filmowanie poza domem.
- Czuła się już źle i brała silne leki przeciwbólowe, ale wciąż wolała wyjść na zewnątrz, niż wpuścić ekipę do domu. Do końca broniła swojej oazy prywatności - powiedziała w jednym z wywiadów, menadżerka aktorki, Małgorzata Rudowska.
Gdy zjawiła się ekipa filmowa, Przybylska nie czuła się najlepiej, a nagranie było powtarzane kilka razy. Podczas pokazu na gali "Viva Najpiękniejsi" nawet największym twardzielom w oku zakręciła się łza. Dlaczego? Odpowiedź znajdziecie w powyższym wideo.
