Kacper Kuszewski wróci do "M jak miłość"? Postawił sprawę jasno

"M jak miłość" od lat uchodzi za jeden z najpopularniejszych rodzimych seriali. Produkcja emitowana jest na antenie Telewizji Polskiej od 24 (!) lat i jak na razie doczekała się ponad 1700 odcinków. "MjM" wciąż cieszy się sympatią polskich widzów, nie da się jednak ukryć, że na przestrzeni lat w serialu zaszło wiele zmian. Mowa tu zwłaszcza o roszadach w obsadzie. Z produkcji zdążyło już bowiem zniknąć wielu aktorów, których widzowie mogli oglądać na ekranie w pierwszych latach emisji.

Z serialem pożegnały się m.in. Joanna Koroniewska oraz Małgorzata Kożuchowska, której bohaterkę dotknęła niesławna śmierć w kartonach. Pod koniec ubiegłego roku produkcja przedstawiła zaś widzom nową odtwórczynię roli Natalki. W 2018 roku miało miejsce jedno z najgłośniejszych pożegnań w historii "M jak miłość". Wówczas z serialem rozstał się Kacper Kuszewski, który przez 18 lat wcielał się w jednego z najbardziej rozpoznawalnych mieszkańców Grabiny - Marka Mostowiaka.

Choć od odejścia Kuszewskiego z "MjM" minęło już prawie 6 lat, aktor wciąż niezmiennie kojarzony jest z popularną produkcją. Obecnie 47-latek skupia się na występach w teatrze, już od piątku ponownie będzie go można oglądać w "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Kuszewski zwyciężył 8. edycję programu, a później zasiadł w jury. Teraz powrócił jako uczestnik jubileuszowej edycji show. Promując program Polsatu, aktor udzielił wywiadu serwisowi ShowNews i w rozmowie na moment powrócił pamięcią do roli w "M jak miłość". Reporterka portalu zapytała bowiem Kuszewskiego, czy zobaczymy go jeszcze w popularnym serialu. Aktor postawił sprawę jasno.

Zastanawiam się, czy jak będę sędziwym staruszkiem, takim po osiemdziesiątce, to ciągle dziennikarze będą zadawać mi to pytanie. Nie - odpowiedział stanowczo.

Przypomnijmy, że w 2022 roku, ku zaskoczeniu fanów "M jak miłość, Kuszewski niespodziewanie wrócił do serialu, jednak nie na długo. Aktor jedynie gościnnie wystąpił w świątecznym odcinku i zasiadł do wigilijnego stołu z rodziną Mostowiaków. Po odejściu Kuszewskiego serialowy Marek na stałe zamieszkał w Australii.

Warto dodać, że po rozstaniu z serialem Kuszewski gościł w podcaście "Wykolejeni" i wówczas udzielił głośnego wywiadu, w którym opowiedział m.in. o zarobkach w "M jak miłość". Aktor nie ukrywał, że pod koniec jego przygody z serialem, nie były one zadowalające.

Ja pod koniec mojego bycia w "M jak miłość" miewałem np. jeden lub dwa dni zdjęciowe w miesiącu. Moja stawka to nie było trzy tysiące złotych, to było trochę mniej. Czy to waszym zdaniem są zarobki na poziomie gwiazdy? Pięć tysięcy miesięcznie? I to jest brutto, czyli odliczcie podatek, prowizję agencji. No, to są takie kwoty - mówił.

Zobacz również: Kacper Kuszewski wyznał, ILE ZARABIAŁ w "M jak miłość"! "Czy to są zarobki na poziomie gwiazdy?"