Kamil Durczok rozstał się z młodszą o 22 lata dziewczyną. "Przekonuję się, jak bardzo byłem naiwny"
[GALERIA]
Związek Kamila Durczoka z Julią Oleś od początku wywoływał sporo kontrowersji. Rodzinne zawirowania obojga i duża różnica wieku (parę dzielą aż 22 lata) sprawiły, że romans dziennikarza i blogerki był szeroko komentowany w mediach. Gdy o parze wreszcie zrobiło się cicho, gruchnęła wiadomość, że ich uczucie wygasło. Poznajcie szczegóły!
Tajemnicze zdjęcie
Na profilu na Instagramie Durczoka pojawiło się czarno-białe ponure zdjęcie. Pod fotką napisał: "Znam kogoś, kto wrzuca tutaj fotograficzne dowody swojego znakomitego samopoczucie. I jeszcze lepszej samooceny. Nie wierzcie kłamcom. Oto prawdziwy obraz tego co czuję, kiedy przekonuję się, jak bardzo byłem naiwny. #lesson #naiv #onlyfuture". Ale to nie wszystko.
Nie rozpacza po rozstaniu
Co ciekawe, z profilu na Instagramie Julii Oleś zniknęły wszystkie wspólne zdjęcia z Kamilem - a trzeba zaznaczyć, że dotychczas było ich naprawdę sporo. Widać jednak, że blogerka nie rozpacza po rozstaniu. Jej konto pęka teraz w szwach od fotek, na których uśmiechnięta zwiedza Londyn. Wszystko zatem wskazuje na to, że na powrót w ramiona dziennikarza nie ma już żadnych szans.
Wielka tajemnica
Przypomnijmy, że Kamil Durczok o swoim nowym związku poinformował wszystkich najpierw na Facebooku. Dopiero na początku sierpnia 2017 r. na Instagramie opublikował zdjęcie z tajemniczą kobietą. Choć początkowo nie pokazał twarzy swojej ukochanej, media szybko odkryły, że jest nią Julia Oleś. 28-latka jest dziennikarką i zastępcą Durczoka w jego portalu internetowym.
Wyszli z ukrycia
Co ciekawe, para poznała się dobrych kilkanaście lat temu. Dziennikarz kojarzył Julię z czasów jej dzieciństwa, bowiem jest córką jego znajomego. Początki ich związku nie należały jednak do najłatwiejszych. Gdy wybuchło między nimi uczucie, Oleś była jeszcze mężatką i wychowywała synka Maksymiliana.
Wszystko się skończyło
Gdy udało jej się rozwieść z mężem, przestała ukrywać, że Durczok jest dla niej kimś więcej niż tylko przyjacielem i kolegą z pracy. W jej mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się wspólne zdjęcia, pod którymi nie brakowało romantycznych wyznań. Mało tego, Julia zaczęła nawet namawiać Kamila na dziecko. Niestety, to już przeszłość. Żałujecie, że się rozstali?