Kanye West odwołuje trasę koncertową. Raper pod obserwacją psychiatryczną
Kanye West odwołał wszystkie występy, jakie były zaplanowane w ramach trasy koncertowej "Saint Pablo". To pokłosie poniedziałkowego incydentu z udziałem popularnego rapera. Mąż Kim Kardashian trafił do szpitala z powodu "wyczerpania organizmu" i "problemów ze snem". Wiadomo już, że Kanye West został poddany obserwacji psychiatrycznej.
Coraz ciemniejsze chmury zbierają się nad Kanyem Westem. We wtorek światowe media obiegła informacja o przewiezieniu rapera do szpitala w Los Angeles, po tym, jak zaczął dziwnie zachowywać się w domu swojego trenera personalnego. Teraz wiadomo, że muzyk odwołał trasę koncertową "Saint Pablo". Na dodatek pojawiły się informacje o poddaniu Westa obserwacji psychiatrycznej.
Przypomnijmy, że Kanye West został wyprowadzony z domu trenera zakuty w kajdanki w asyście policji. Celebryta trafił do szpitala w Los Angeles, gdzie będzie teraz bacznie obserwowany przez psychiatrów. Początkowo sieć obiegły doniesienia o problemach muzyka ze snem. Nieoficjalnie jednak mówi się, że raper mógł przeżyć załamanie nerwowe.
Przyczyną załamania nerwowego może być silny stres - podaje serwis WP abcZdrowie. U chorych pojawia się szereg dolegliwości fizycznych, m.in. kołatanie serca, zawroty głowy, drżenie rąk, duszności, bezsenność. Poza tym obserwuje się objawy emocjonalne, takie jak apatia, uczucie lęku, niepokoju.
Stan zdrowia Kanye Westa jest na tyle poważny, że firma Live Nation zajmująca się realizacją trasy koncertowej "Saint Pablo", postanowiła odwołać wszystkie występu w ramach tournée. Decyzja ta odbije się na finansach artysty. Szacuje się, że anulowanie trasy narazi go na straty w wysokości 10 milionów dolarów.
Co mogło spowodować nagłe załamanie Kanye’a Westa? Część komentatorów uważa, że jego problemy ze zdrowiem mogą wynikać z problemów małżeńskich. Całkiem niedawno żona rapera – Kim Kardashian – była ofiarą napadu. W październiku zamaskowani mężczyźni wtargnęli do pokoju hotelowego gwiazdy i grozili jej bronią.
Dziwne zachowanie Westa można było zauważyć już w trakcie jego sobotniego występu w Sacramento. Raper dość niespodziewanie przerwał koncert po wykonaniu trzech utworów i zaczął opowiadać o różnych osobistych problemach. W trwającym około 15 minut monologu odniósł się krytycznie m.in. do Beyonce i Jaya-Z. Osoby z bliskiego otoczenia Westa uważają, że muzyk uroił sobie konflikt ze wspomnianymi gwiazdami. Raper skrytykował też Hilary Clinton. Postawa artysty nie spodobała się publiczności, która dała wyraz swojego niezadowolenia gwiżdżąc i bucząc. Kanye West stał się również obiektem ataków ze strony innych celebrytów. W swoim stylu zachowanie rapera skomentował Snoop Dog:
_Palę sporo trawy, ale nie robi ona ze mną tego, co ty wyczyniasz. _
Żona Kanye, Kim Kardashian planowała swoje pierwsze publiczne wyjście od czasu napadu i przebywała w Nowym Jorku, ale w związku z zaistniałą sytuacją zrezygnowała z wystąpienia i natychmiast udała się do Los Angeles.
Trwa ładowanie wpisu: instagram