Kanye West planuje zostać prezydentem USA. „Traktuje to bardzo poważnie”
Kontrowersyjny amerykański raper i producent muzyczny, Kanye West, z roku na rok coraz bardziej widzi siebie w roli przyszłego prezydenta Stanów Zjednoczonych. W sobotę za pośrednictwem Twittera artysta dość wymownie wskazał datę wyborów w których chciałby wystartować.
Na twitterowym profilu Kanye Westa można zauważyć dość enigmatyczny post o treści „2024”. Właśnie w tym roku odbywają się wybory prezydenckie, w których raper planuje kandydować na głowę państwa.
Według słów innego artysty, Johna Legenda, West traktuje swoją przyszłą kandydaturę bardzo poważnie. W rozmowie z blogerem Donem Wootonem, Legend stwierdził, że nie wie jaką partię miałby reprezentować jego przyjaciel. Prawdopodobnie startowałby jako kandydat niezależny.
Nie od dziś wiadomo, że Kanye West należy do zwolenników Donalda Trumpa. W jednym z wywiadów mąż Kim Kardiashan zdradził, że chciałby poprawić kondycje służby zdrowia. "Jedną z najważniejszych rzeczy jest przemysł medyczny. Zrobię wszystko, by rozkwitł" - twierdzi muzyk.
Ogłoszenie Kanye Westa wzbudza bardzo skrajne emocje. Część fanów jest bardzo zadowolona z deklaracji rapera, jednak pozostali sądzą, że nie ma on wystarczającego pojęcia o polityce i nie nadaje się do pełnienia tej funkcji.
Artysta przekonuje również, że aspiracje żeby zostać prezydentem Stanów Zjednoczonych nie mają związku z pieniędzmi. Jego największym celem jest chęć zacierania jakichkolwiek podziałów i przekonania ludzi, że „wszyscy jesteśmy jedną rasą”.
