Kanye West wrobił Kim Kardashian. Tak naprawdę wydał na prezenty 200 tysięcy dolarów
Amerykański raper nie oszczędzał na prezentach, przynajmniej nie dla swojej żony, Kim Kardashian.
Celebrytka była przekonana, że od słynnego rapera otrzymała dość zwyczajne, niekosztowne podarki, czyli zabawkę Myszki Mickey, słuchawki Apple'a, karty podarunkowe Netfliksa i Amazona oraz skarpety Adidasa.
Trzeba przyznać, że prezenty dość skromne, jak na kogoś, kto w 2017 r. zarobił według magazynu "Forbesa" 22 miliony dolarów. Kim szybko jednak odkryła, że to zaledwie symboliczne podarki, a tak naprawdę dostała akcje Disneya, Apple'a, Netfliksa, Amazona i Adidasa. Ich łączna wartość to - obecnie - 200 tys. dolarów.
Kanye West to jeden z najpopularniejszych raperów na świecie. Jego płyty rozeszły się w nakładzie 32 milionów egzemplarzy, a w formacie cyfrowym ściągnięto je 100 milionów razy. Zdobył ponad 20 statuetek Grammy. Magazyn "Time" dwukrotnie zamieścił go na liście "100 najbardziej wpływowych ludzi na świecie" - w 2005 i 2015 roku. Amerykanin nie boi się kontrowersji i chętnie łączy biznes ze sztuką. Jego dorobek zamyka album "The Life of Pablo" z lutego 2016 roku.
Kim Kardashian znana jest przede wszystkim jako gwiazda programu reality "U Kardashianów". Wraz z mężem wychowuje dwójkę dzieci: 4-letnią North i 2-letniego Sainta.
