Karlie Kloss błyszczała w Cannes. Dosłownie!
23-latka sięgnęła po srebro i wygrała? Jej kreacji nie można było nie zauważyć!
Ambasadorka marki L'Oreal świetnie radzi sobie na wybiegu i równie niesamowite wrażenie stara się zrobić na czerwonym dywanie. W Cannes pokazała się w sukni, która krojem odbiegała od tego, po co najchętniej sięgają gwiazdy. Nie było gorsetu ani balowej spódnicy, za to zobaczyliśmy długość do kostek i kołnierzyk niczym z lat 70.
Amerykanka zdecydowanie się wyróżniała. Sukienka była elegancka, ale i zaskakująca. Na pierwszy rzut oka srebrna, naprawdę błyszczała również złotem. Karlie dobrała do niej złote, delikatne sandałki, włosy przewiązała wstążką z kokardą. Ten zabieg sprawił, że dojrzała, zmysłowa stylizacja (rozporek!) nabrała dziewczęcego charakteru.
O makijaż Kloss zadbali specjaliści marki L'Oreal. To oni od 19 lat pracują nad wyglądem gwiazd pojawiających się w Cannes. W przypadku modelki postawili na naturalny make up z jednym mocniejszym akcentem w postaci kresek na górnych powiekach. Efekt? Doskonały!
Artykuł sponsorowany
Materiały prasowe WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
