Kasia Cichopek i Marcin Hakiel wcale się nie rozstają!
Czy najnowsze doniesienia na temat problemów w związku Kasi Cichopek i Marcina Hakiela to tylko plotki? Po tym jak w ostatnich miesiącach zainteresowanie aktorką i tancerzem bardzo spadło, nagle wokół nich znów zrobił się szum.
Cichopek i Hakiel jakiś czas temu zamieszkali osobno. Gazety prześcigały się w domysłach, co jest powodem takiej decyzji. Oczywiście jako główną przyczynę podawano problemy w związku i rozstanie pary. Prawda jest jednak zupełnie inna.
Pięć lat temu, aktorka i tancerz zaciągnęli kredyt na zakup wielkiej willi w warszawskim Wilanowie. Teraz miesięcznie muszą spłacać kwotę ok. 18 tysięcy złotych, a uzbieranie takiej sumy ostatnio przychodziło im z trudem.
Dom nie był do końca urządzony i wykończony wewnątrz. Przyszła wiosna i postanowili wykończyć pierwsze piętro. Jak ekipa weszła, to zaczął się kurz, pył, dlatego Kasia przeniosła się do rodziców. Ale to mieszkanie jest małe, więc Marcin postanowił nocować u kolegi. Dopiero w lipcu ich stare mieszkanie na Sadybie będzie wolne i tam się przeprowadzą razem - tłumaczy w rozmowie z Super Expressem menedżerka Kasi. Podczas tych prac wykończeniowych dostali propozycję od zagranicznej firmy, która chciała wynająć na dwa lata ich dom. Oferta była bardzo atrakcyjna - dodaje.
Powód, dla którego para mieszka osobno jest więc bardzo pragmatyczny. A kryzys w związku Kasi i Marcina okazuje się nieprawdą. Pogłoski o ich rozstaniu paradoksalnie przyniosły im wiele korzyści. Znów jest o nich głośno i jak donosi Super Express już niedługo zobaczymy ich na okładce jednego z dwutygodników, w którym opowiedzą o łączącej ich wielkiej miłości.
(JMa)
