Katarzyna Niezgoda o swoich zdjęciach paparazzi: "Po co publikować te zdjęcia?"
Dana ukochana Tomka Kammela nadal budzi zainteresowanie mediów. Na szczęście potrafi mieć do tego zdrowy dystans.
W polskim show-bzinesie Kasia Niezgoda (a właściwie dr Katarzyna Niezgoda) pojawiła się jako dziewczyna popularnego prezentera, Tomasza Kammela. Od razu wzbudziła ogromne zainteresowanie: nie dość, że do tej pory Kammel nie pokazywał się z nikim publicznie, to jego wybranka miała zupełnie inną fogurę, niż gwiazdy na czerwonym dywanie.
Nawet, gdy już rozeszła się z Tomkiem (prywatnie, po cichu, bez afery), nie straciła statusu celebrytki. Chętnie z resztą z niego skorzystała, np. promując swoja książkę.
Niedawno w mediach pokazały się jej zdjęcia, gdy kąpała się w morzu. Teraz postanowiła odpowiedzieć na te publikacje.
"Nie widzę nic sensacyjnego w tym że postanowiłam wykąpać się w morzu. W Sopocie mieszkam i spędzam czas z przyjaciółmi. Coroczne uprzykrzanie mi wolnego czasu jest poza wszelka krytyką. Ta trojka z aparatami, którzy wczoraj czyhali na nas to stalkerzy, ktorzy bezkarnie czerpia korzysci z dotkliwego i dlugotrwalego nękania. Tylko po co publikować te zdjęcia?"
Co o tym myślicie?
