Katarzyna Nosowska nie jest zwolenniczką aborcji. Jej słowa wywołały falę krytyki
Artystka zyskała niedawno dużą popularność w mediach społecznościowych. Nosowska znana jest z tego, że nie boi się mówić tego, co myśli i konsekwentnie to udowadnia. Ostatnio udzieliła wywiadu, w którym wyraziła swój stosunek do aborcji - została obrzucona hejtem.
Katarzyna Nosowska niewątpliwie stała się swojego rodzaju drogowskazem dla wielu młodych ludzi. Jej profil na Instagramie zgromadził rzeszę wielbicieli, którym artystka dodaje otuchy. Jej pozytywne podejście do życia oraz dystans do siebie sprawiają, że wokalistka kultowego zespołu "Hey" wydaje się być jeszcze bardziej autentyczna niż dawniej. Jednak jak się okazuje, nie wszystko co powie spotyka się ze zrozumieniem.
Aborcja to temat, który ciągle budzi w Polsce niemałe emocje. Polacy podzielili się na zwolenników i przeciwników. Do dyskusji na forum publiczny włączyło się wiele gwiazd, które nie boją się wyrażać swoich opinii w tym temacie. Jedną z takich osób jest Katarzyna Nosowska. Wokalistka udzieliła ostatnio wywiadu dla magazynu "Uroda życia", gdzie wyznała, że nie popiera zabiegów przerywania ciąży.
– Powiem to pierwszy raz – jestem przeciwna aborcji. Chcę to wytłumaczyć. Jestem absolutnie za tym, by kobiety miały prawo same o sobie decydować, ale wiem też z własnego doświadczenia, że niektóre decyzje są potem bardzo ciężkie do udźwignięcia, a ich konsekwencje kaleczą duszę. Ja w duszę wierzę – wyjawiła Nosowska.
Na jej słowa niemalże natychmiast zareagował Aborcyjny Dream Team.
- A nawet jeśli decyzja o aborcji była złą decyzją, to czy my jako dorosłe osoby nie możemy podejmować złych decyzji? Dlaczego akurat przed tą decyzją na siłę próbuje się nas ochronić? Katarzyno Nosowska - nie chcesz aborcji? To jej sobie nie rób, ale zaufaj decyzjom innych osób" – tak lewicowe aktywistki odpowiedziały na wyznanie Nosowskiej. Dodatkowo autorki wpisu powołały się na badania, z których wynika, że większe ryzyko wystąpienia zaburzeń psychicznych istnieje przy odmowie aborcji, niż po jej doświadczeniu.
Sęk w tym, że Katarzyna Nosowska w żaden sposób nie zaatakowała osób, które popierają aborcję. Artystka wyraziła niepokój o stan psychiczny osób, które poddadzą się takiemu zabiegowi Najwidoczniej jej słowa zostały błędnie zinterpretowane.
Aborcyjny Dream Team zasłynął okładką "Wysokich Obcasów", na której trzy aktywistki pozowały w koszulkach z napisem "Aborcja jest ok". Wywołało to ogromne kontrowersje wśród polskiej opinii publicznej.
