Katarzyna Skrzynecka i Marcin Łopucki nie weźmą ślubu kościelnego. Znamy powód
Katarzyna Skrzynecka z okazji 10. rocznicy ślubu cywilnego z Marcinem Łopuckim planowała wziąć kościelny. Prezenterka telewizyjna wycofała się jednak z tego pomysłu. Jej przyjaciel zdradził, dlaczego tak zdecydowała.
Katarzyna Skrzynecka i Marcin Łopucki nie weźmie ślubu kościelnego
Katarzyna Skrzynecka w czerwcu świętowała 10. rocznicę ślubu cywilnego z Marcinem Łopuckim, mistrzem świata w kulturystyce. Z tej okazji miała pomysł, by wziąć jeszcze ślub kościelny. To byłby jej drugi raz przed ołtarzem - w 2003 roku wyszła za Zbigniewa Urbańskiego, policjanta. Rozwiedli się 4 lata później.
Małżeństwo Skrzyneckiej z funkcjonariuszem zostało unieważnione dopiero w 2015 roku, ale walka z Kościołem nie należała do najłatwiejszych i kosztowała prezenterkę telewizyjną sporo nerwów. - To wszystko zajęło ponad 6 lat. Procedura uznania nieważności kościelnego małżeństwa w prawie kanonicznym trwa bardzo długo. Moja sprawa została już pomyślnie zakończona i myślę, że zarówno ja, jak i były mąż, będziemy mogli sobie niezależnie swoje życia układać - komentowała po zakończonej sprawie.
ZOBACZ TEŻ: Pastelowa Katarzyna Skrzynecka spaceruje w zwiewnej sukience
Jeden z jej przyjaciół potwierdził, że Skrzynecka zrezygnowała ze ślubu kościelnego. Celebrytka nie chce ryzykować kolejnych nieprzyjemnych starć z duchownymi. - Przy procedurach kościelnych unieważnienia małżeństwa przeszła wojnę nerwów. Bardzo ciężko to wszystko przeżyła. I to pozostawiło trwały ślad - powiedział tygodnikowi "Świat i Ludzie"
Katarzyna Skrzynecka i Marcin Łopucki tworzą szczęśliwą rodzinę. Razem wychowują 7-letnią córkę Alikię. Przy okazji czerwcowej rocznicy ślubu kobieta przyznała, że "do szczęścia nie brakuje absolutnie niczego".
