Katarzyna Skrzynecka pozuje z umięśnionym mężem na Zanzibarze. Zażartowała z tego, jak wygląda
Katarzyna Skrzynecka podsumowała swoje krótkie wakacje na Zanzibarze, na które wyjechała z mężem i córką. Pozując z mężem na plaży, nie omieszkała zażartować z tego, jak Łopucki wygląda po tygodniowych wakacjach.
Katarzynie Skrzyneckiej udało się w tym roku spełnić marzenia o długo wyczekiwanej podróży na Zanzibar. I to dość nieoczekiwanie. "Walizki spakowane w godzinę i pełen spontan" - napisała w połowie lipca artystka, nie kryjąc ekscytacji egzotyczną podróżą i wdzięczności dla organizatorki wyjazdu. Na tanzańskiej wyspie, tak chętnie odwiedzanej w ostatnim czasie przez polskie gwiazdy, Skrzynecka z rodziną spędziła zaledwie tydzień, ale jak wyznała w jednym z ostatnich postów, to był fascynujący i wspaniale spędzony czas.
"Pozwiedzane, przewędrowane wszystko, co było w naszym zasięgu. Zapamiętane w sercu i 'na siatkówce oka'. Setki zdjęć i filmów, dzięki którym będziemy mogli wracać do tej wakacyjnej wyprawy" - wyznała jurorka muzycznego show Polsatu, która w czasie wyjazdu chętnie pozowała na plaży w towarzystwie umięśnionego męża.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ilona Łepkowska o zanzibarskich wakacjach celebrytek: "Nie skorzystałabym nawet za darmo"
W opisie jednego ze zdjęć, na którym jasny tors Marcina Łopuckiego wyraźnie kontrastuje z jego mocno opalonymi nogami, Skrzynecka tak zażartowała z małżonka:
"[...] nawet, jeśli na zdjęciu ze światłem w zenicie od góry mój mąż wygląda, jakby nogi pożyczył od rdzennego mieszkańca Tanzanii, to co tam, spacery były niezapomniane".
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Katarzyna Skrzynecka wyznała też fanom, że właśnie na takie podróże najchętniej wydaje zarobione pieniądze.
"Zawsze będę wolała pracując, odkładać na kolejną fascynującą podróż, by zwiedzić z rodziną kolejny zakątek świata, niż kupić sobie markową torebkę za kilka tysięcy monet" - stwierdziła aktorka, dla której Zanzibar to jedynie rozgrzewka przed prawdziwym urlopem w ukochanej Grecji, który planują z rodziną na "pożegnanie lata".
Trwa ładowanie wpisu: instagram