GALERIA
Katarzyna Sowińska, która dzieli życie między Warszawę a Los Angeles, pojawiła się ostatnio na jednej z warszawskich imprez. Aktorka przykuła uwagę fotoreporterów nie tylko zmysłową kreacją, ale przede wszystkim swoim wyglądem. Co się stało z polską seksbombą?
Coraz częściej bywa w Polsce
Jakiś czas temu Katarzyna Sowińska wróciła na polskie salony. Aktorka coraz częściej pojawia się na show-biznesowych imprezach i robi wszystko, aby zwrócić na siebie uwagę. Najwyraźniej zatęskniła za medialnym zainteresowaniem, z którego zrezygnowała, wyjeżdżając z Polski.
Wróciła na salony
Ostatnio Sowińska pojawiła się na jednej z warszawskich imprez z udziałem gwiazd. Być może jej obecność na czerwonym dywanie przeszłaby bez większego echa, gdyby nie obcisła kreacja, w której aktorka postanowiła się zaprezentować.
Sama skóra i kości
Ale nie tylko jej stylizacja sprawiła, że fotoreporterzy robili zdjęcia z prędkością światła. Tak przeraźliwie chuda Sowińska jeszcze nie była. Choć kreacja zasłaniała większość ciała, w oczy i tak rzucała się niezywkle szczupła talia i ręce aktorki.
Przekroczyła granicę?
Celebrytka, dla której przygoda z modelingiem i show-biznesem zaczęła się już 17 lat temu, zawsze była szczupła. Ostatnio jednak jej wygląd częściej niepokoi, niż zachwyca. Czyżby 36-latkę trapiły jakieś poważne problemy?