Kate i William rozpoczęli swoją podróż po Karaibach. Rozwinięto dla nich czerwony dywan
Po początkowych perturbacjach książę i księżna Cambridge oficjalnie rozpoczęli swoją podróż od Belize. Cel tego tournée? Celebracja 70 rocznicy panowania królowej Elżbiety.
To pierwsza oficjalna zagraniczna podróż Kate i Williama od wybuchu pandemii w 2020 roku. 2022 rok to czas platynowego jubileuszu Elżbiety II. Ona sama oczywiście nie może pokonywać takich odległości, więc machanie do fotoreporterów i poddanych przyjęli na siebie jej syn i wnuk z żonami, którzy sami kiedyś będą monarchami.
Początek podróży nie był udany, nie obyło się bez małego dyplomatycznego skandalu. Kate i William musieli zmienić plany w ostatniej chwili, gdy okazało się, że ich samolot nie jest mile widziany w małej wsi Indian Creek.
Jak donosi Daily Mail, który opublikował zdjęcia z lokalnych protestów przeciwko wizycie royalsów, Kate i William musieli się wycofać z planów odwiedzenia Belize. Para miała się pojawić na miejscu i złożyć wizytę na jednej z farm, gdzie jest prowadzona plantacja kakao. Pałac potwierdził jednak, że plany są już nieaktualne i niechęć mieszkańców zwyciężyła nad chęcią budowania PR-u przez królewską parę.
Wizyta w Belize jednak się odbyła, tylko brytyjska delegacja musiała lądować gdzie indziej. Agencje udostępniły zdjęcia z tego wydarzenia. Dla Kate i Williama rozłożono czerwony dywan na płycie lotniska. Przywitała ich gubernator generalna Belize, Froyla Tzalam wraz z mężem oraz gwardią honorową, która oddała 21 strzałów na cześć książęcej pary. Potem odbyło się spotkanie z premierem Belize, Juanem Antonio Briceño.
Na to wydarzenie Kate wybrała sukienkę swojej ulubionej marki Jenny Packham. Intensywny niebieski kolor kreacji to nawiązanie do barw flagi Belize. Kolejne punkty tej oficjalnej wizyty to Jamajka i Bahamy.