Kate i William w Bhutanie: tę wizytę zapamiętają na długo?
Książęca para w Bhutanie
Z barwnych Indii księżna i książę Cambridge udali się do kolejnego punktu królewskiego programu, czyli tajemniczego Bhutanu. Na lotnisku w Guwahati pojawili się rano. Pomimo wczesnej pory, na lotnisku na królewską parę czekał tłum, który miał nadzieję ujrzeć członków brytyjskiej monarchii, zrobić zdjęcia i podarować pożegnalne prezenty.
Taka sytuacja nie powinna dziwić, ponieważ księżna Kate i książę William podbili serca mieszkańców Indii. Podczas podróży, relacjonowanej przez media na całym świecie spotykali się nie tylko z ważnymi notablami i politykami, ale także ze zwykłymi ludźmi.
Jak się okazuje, zarówno wizyta w Indiach jak i Bhutanie miały zaskakujace zwroty akcji. Jakie? Zobaczcie w naszej galerii.
Książęca para w Indiach
Księżna Kate
Do Bhutanu William i Catherine lecieli z królewską prasą. Dzięki natychmiastowej relacji dziennikarzy, dowiedzieliśmy się, że lot okazał się bardzo ekscytujący. Silne podmuchy wiatru, wywołały turbulencje, które przysporzyły podróżującym chwile grozy.
- Kapitan uspokoił nas i powiedział, że nie należy się niepokoić ostrymi turbulencjami w Bhutanie. Zapewnił, że przy tak górzystym terenie, jest to normalna sytuacja - powiedziała królewska reporterka, Victoria Murphy.
Księżna Kate
Na lotnisku w Paro księżną Kate i księcia Williama przywitał wyjątkowy czerwony dywan, na którym różnokolorowy ryż został wykorzystany do stworzenia wzorów związanych z kulturą Bhutanu. Królewska para dodatkowo została przywitana wspaniałymi krajobrazami Himalajów. Catherine i William byli wyraźnie podekscytowani czekającymi ich atrakcjami.
Książęca para w Bhutanie
Królewską parę czekało ciepłe przyjęcie zorganizowane przez najstarszą siostrę króla, księżniczkę Chimi oraz jej męża, księcia Dasho. Po powitaniu Kate i William zostali zabrani do stolicy Bhutanu, Thimphu.
Książę i księżna Cambridge w pierwszej kolejności przybyli do hotelu Taj Tashi, który został otwarty w 2008 roku i jest pierwszym pięciogwiazdkowym hotelu w Bhutanie. Jest to piękny budynek położony godzinę drogi od lotniska w Paro. Oferuje on pokoje z pięknym widokiem na Himalaje.
Księżna Kate
Podczas tej wizyty księżna Kate po raz kolejny pokazała się w kreacji, którą już kiedyś miała na sobie. Żółtą sukienkę z długim rękawem, przypominającą nieco płaszcz, tym razem zaprezentowano w nieco zmienionej wersji z paskiem. Kreacja została zamówiona u Emilii Wickstead, która zdradziła, że jej wykonanie trwało ponad miesiąc. Do tej sukienki księżna Cambridge dobrała klasyczne szpilki i pudełkową małą torebkę w tym samym kolorze oraz złote kolczyki.
Możemy tylko przypuszczać, że barwa stroju Kate była ukłonem w stronę żółto-pomarańczowej flagi Bhutanu.
Książęca para w Bhutanie
Kolejnym punktem w harmonogramie Williama i Kate jest podróż do pięknego Thimphu Dzong, gdzie będą uczestniczyć w Chipdrel - tradycyjnej powitalnej procesji. Zaplanowana jest również prywatna audiencja oraz kolacja u króla i królowej Bhutanu.