Kate i William w Polsce. Co zobaczą w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim?
Trwa wizyta książęcej pary w Polsce. We wtorek para przyleci do Gdańska, gdzie między innymi odwiedzi Teatr Szekspirowski.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Byłam obecna na próbie generalnej przedstawienia, które zobaczą Kate i William. O teatr i ten ważny dzień zapytałam profesora Jerzego Limona, teatrologa, inicjatora i dyrektora Teatru. A mowa o budynku niezwykłym, bo jedynym w swoim rodzaju!
Basia Żelazko: Znamienici goście odwiedzą Teatr Szekspirowski w Gdańsku. Co zobaczą?
Prof. Jerzy Limon: Przede wszystkim teatr i to teatr w działaniu. Pokaże swoje mechanizmy, które wybiegają w głąb XXI wieku. Takiego teatru nie ma na całym świecie.
Na czym polega jego wyjątkowość?
Na tym, że można stworzyć rozmaite relacje pomiędzy sceną a widownią, rozmaite typy scen: od takich średniowiecznych, gdzie widzowie z czterech stron otaczają scenę, poprzez typową scenę włoską, jak w większości teatrów w Europie Zachodniej i scenę elżbietańską, szekspirowską. Pokażemy to w działaniu, mamy system 56 zapadni, które są automatycznie ustawiane. No i wspaniały dziewięćdziesięciotonowy otwierany dach. To będzie spektakularne widowisko. Dodatkiem do niego będą te wszystkie postaci na scenie w kostiumach, które ożywią atmosferę.
Jak udało się zaprosić parę książęcą do Teatru?
To nie nasza zasługa. Z tego, co czytam, strona angielska też tego chciała. Ale mnie to nie dziwi, w końcu ojciec księcia Williama, książę Walii, jest patronem naszego teatru i wspierał nas od początku. Więc jest rzeczą bardzo właściwą, że jego syn tutaj przyjeżdża, do gotowego teatru, który by nie powstał, gdyby nie wsparcie księcia Karola.
Widziałam podczas próby generalnej, że podczas całego przedstawienia obecne będą także dzieci i młodzież.
Tak, takie było życzenie strony angielskiej. Prowadzimy bardzo bogaty program edukacyjny i w większości są to uczestnicy lub absolwenci tych programów, również ze szkół angielskich. I to dla nich też będzie przeżycie.
Czego wypada życzyć przed tak ważnym wielkim dniem?
Żeby nie padał deszcz i nie wiał wiatr, bo wtedy nie wolno otwierać dachu. I żeby nie było opóźnienia zbyt dużego, bo wtedy będzie klops.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.