Kate Middleton płakała przez Meghan Markle. Konflikt narasta

O konflikcie Kate Middleton i Meghan Markle mówi się od kilku miesięcy. Głównym powodem ma być wyprowadzka Meghan i Harry’ego z Pałacu Kensington i odejście z Royal Foundation. Niezbyt dobra relacja pań powoduje też, że pary książęce rzadko pojawią się publicznie razem.

Meghan nieraz prowokowała i doprowadzała Kate do łez. Jedna z takich sytuacji miała miejsce przed jej ślubem z Harrym. Księżna Sussex uraziła szwagierkę pretensjami związanymi z kreacją Charlotte. Później zapłakana księżna Cambridge miała opuścić Frogmore Cottage tuż po narodzinach Archiego. Zainterweniował nawet Harry, który dzwonił do żony starszego brata, by przeprosić za zbyt emocjonalną ukochaną.

Przed chrzcinami Archiego księżne ponownie się ze sobą starły. Przed próbami Kate skrytykowała podejście Meghan i Harry’ego do kwestii prywatności, że to "brak szacunku dla monarchii". Markle skontrowała stwierdzeniem, że Middleton chce skraść show podczas chrztu. Żona Williama zaprzeczała temu, ale księżna Sussex nie potrafiła jej uwierzyć. Po wszystkim Kate miała się rozpłakać.

Potwierdzeniem napiętych relacji między kobietami ma być rodzinna fotografia zrobiona przy okazji chrztu. Zauważalna jest przestrzeń pomiędzy Meghan a Kate. Obie mają też sztuczne, wymuszone uśmiechy.

-* Kate z częściowym uśmiechem na twarzy wyglądała na dziwnie zdezorientowaną. Biorąc pod uwagę wszystkie pogłoski o konflikcie między książęcymi parami, wyglądała, jakby była gotowa do ucieczki. Z drugiej strony jej mina mogła wskazywać też na chęć obniżenia swojego statusu, by zejść na drugi plan podczas tego wyjątkowego dnia* - stwierdziła na łamach "Daily Mail" Judi James, psycholog i ekspert od mowy ciała.

Nie zanosi się na to, by Meghan i Kate szybko zakopały wojenny topór.