Katy Perry nie zwalnia tempa!
Katy Perry czekają pierwsze publiczne wystąpienia po tym, kiedy cały świat dowiedział się, że mąż artystki złożył pozew rozwodowy.
Wiele osób nadal nie może uwierzyć w to, że tych dwoje zaledwie po 14 miesiącach od spektakularnego ślubu chce się ze sobą rozstać.
Oni ciągle się śmiali, byli bardzo czuli, zawsze trzymali się za ręce. Wyglądali na prawdziwie zakochanych - wyznaje People przyjaciel ex-pary.
Do tej pory wokalistka pozostawała poza zasięgiem prasy, teraz jednak znowu przyjdzie jej stanąć w blasku fleszy. Czy zabierze głos w sprawie głośnego już rozstania.
Już w najbliższą środę Perry pojawi się w Los Angeles na wręczeniu People's Choice Awards. W ciągu ostatnich dwóch lat zdobyła już 3 wyróżnienia przyznawane przez fanów. Czy tym razem też się jej poszczęści? Jeszcze w styczniu ma zakontraktowanych kilka koncertów na Filipinach i w Indonezji. Organizatorzy wręczenia nagród Grammy mają również nadzieję, że gwiazda pojawi się podczas lutowej ceremonii, podczas której ma szansę na zdobycie dwóch prestiżowych statuetek.
Podczas gdy Katy szykuje się do kolejnych zawodowych wyzwań, Russel Brand widywany jest w Londynie gdzie snuje się bez celu. Świadkowie twierdzą, ze wygląda na mocno przybitego. Może to dlatego, że bulwarowa prasa w USA była w ostatnim tygodniu pełna doniesień o dziwacznych upodobaniach erotycznych Russella.
Jak myślicie, czy w trakcie ich rozwodu czeka nas kolejne publiczne pranie brudów?
(JMa)