Kayah ofiarą przemocy. "Ten świat potrafi być bardzo brutalny"
Kayah
Kayah potwierdziła krążące od wielu lat plotki, że była ofiarą przemocy. Pogłoski o bolesnych doświadczeniach w życiu wokalistki po raz pierwszy pojawiły się w 2003 roku po wydaniu bestsellerowego albumu "Stereo Typ". Na płycie znalazła się poruszająca ballada "Twoja dłoń", w której charyzmatyczna artystka śpiewała m.in. "Czy to jest dłoń, uwierzyć w to jest trudno tak. Ta sama, choć zostawiła dzisiaj nagle na policzku moim ślad."
Dziś gwiazda potwierdza, że w utworze znalazła się historia z jej życia, ponieważ w jednym ze swoich związków doświadczyła przemocy. Zapytana wprost w programie "Kobiecym okiem", czy była bita, odpowiedziała "tak".
Jak wspomina ten bolesny czas? Czy uporała już się z demonami przeszłości?
Kayah
Kayah
Jej życie nigdy nie było usłane różami. Fatalny kontakt z ojcem, liczne zawody miłosne, bolesny rozwód z producentem telewizyjnym Rinke Rooyensem, z którym doczekała się 18-letniego dziś syna Rocha... Kiedy próbuje dokonać życiowego bilansu, widzi, jak wielu doświadczyła porażek. Kayah zdaje sobie jednak sprawę z tego, że dziś jest silniejsza. Potrafi dostrzec, że sama nie zawsze była idealna. Zapewnia, że teraz innym łatwiej z nią żyć.
Kayah
Ja z pewnością nie jestem dziś takim samym partnerem, jakim kiedyś byłam. Myślę, że dojrzałość jest bardzo fajną cechą. U jednych przychodzi to szybciej, u innych z pewnym bolesnym doświadczeniem. Ważne, żeby przyszło - podsumowała gwiazda.