Kaźmierska nie będzie chodzić przez 3 miesiące. "Kikuty dochodzą do siebie"
Dagmara Kaźmierska, jedna z bohaterek programu "Królowe życia", może mówić o prawdziwym szczęściu. Miała bardzo poważny wypadek i trafiła do szpitala. Na Instagramie podzieliła się nowymi faktami o swoim stanie zdrowia. Nie jest dobrze.
Dagmara Kaźmierska przeżyła ostatnio prawdziwy dramat. Miała poważny wpadek samochodowy.
ZOBACZ TEŻ: Dagmara Kaźmierska: "Piękniejsza już nie będę"
Kaźmierska wylądowała w szpitalu m.in. z otwartym złamaniem obu nóg. "O mały włos, już by mnie nie było i bawilibyście się na mojej stypie" - napisała na Instagramie w pierwszym wpisie po wypadku.
Teraz za pośrednictwem Instagrama donosi o dalszych szczegółach rekonwalescencji. I wygląda na to, że jeszcze sobie poleży.
- Kikuty dochodzą do siebie. Co prawda 2-3 miesiące chodzić nie będę mogła, ale chyba nie to jest najważniejsze, prawda? Morda cała, tu już się zagoiło. Łapy poturbowane. Dobrze, że zęby nie poszły, że nos pięć razy nie jest złamany - mówi w swoim stylu Kaźmierska.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Jak ustalił "Fakt", Kaźmierska z nieznanych przyczyn zjechała autem z drogi, uderzając w betonowy element konstrukcyjny.
- 25 maja o godz. 11.20 na drodze krajowej nr 8 w miejscowości Szalejów Górny, w powiecie Kłodzkim doszło do wypadku. Kierująca mercedesem kobieta z nieustalonych przyczyn zjechała z drogi i uderzyła w betonowy przepust. W wyniku wypadku kierująca pojazdem kobieta doznała obrażeń i została przewieziona do szpitala - mówiła w rozmowie z tabloidem rzecznik kłodzkiej policji Wioletta Martuszewska.
Dagmara Kaźmierska jest jedną z najbarwniejszych uczestniczek show "Królowe życia". Jej wystawny styl życia i cięty język przysporzyły jej wielu fanów.