"Keira Knightley jest kimś więcej niż muzą"
Reżyser Joe Wright nie może nachwalić się współpracy z Keirą Knightley.
Jest kimś więcej niż muzą - mówił twórca o aktorce w trakcie londyńskiej premiery ich najnowszego wspólnego dzieła, ekranizacji Anny Kareniny Lwa Tołstoja. - Współtworzy film, a to o wiele ważniejsze. Wnosi swoją inteligencję, energię, witalność, pasję i piękno.
Po raz pierwszy Wright współpracował z Knightley w 2005 roku na planie Dumy i uprzedzenia. Później reżyser zaprosił gwiazdę do udziału w Pokucie. Przygotowując się do Anny Kareniny nie miał wątpliwości, z kim chce zrealizować ten film.
Keira i ja znamy się pod względem artystycznym tak dobrze, iż nie mam już pewności, które pomysły są moje, a które jej. I to bardzo mi się podoba - podkreślał w Londynie filmowiec.
Scenariusz Anny Kareniny napisał Tom Stoppard.
(Megafon/PSz)
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski