Igraszki losu
Urodził się w Krakowie, ale dzieciństwo spędził w Bielsku-Białej - tam jego mama pracowała w teatrze Banialuka, a ojciec został wiceszefem prokuratury. Barbarę Kóskę - swoją przyszłą żonę - znał już od przedszkola, później chodzili razem do podstawówki i choć wybrali inne licea, spotykali się na lekcji religii. Wtedy jeszcze nie podejrzewali, że za kilka lat staną się nierozłączni.
Po maturze Stuhr wyjechał do Krakowa, gdzie zaczął studia w szkole teatralnej. Tam też ponownie spotkał Kóskę, która uczyła się w szkole muzycznej mieszczącej się w tym samym budynku.