Kim Kardashian: jej ciążowy brzuszek prosi się o większą sukienkę

Kim Kardashian słynie z zamiłowania do obcisłych strojów, które podkreślają jej kształty. Wyeksponowany biust i pośladki celebrytki to jej znaki rozpoznawcze. Nie rezygnuje z nich nawet teraz, gdy jest w drugiej ciąży. Nieodłącznym elementem jej stylizacji są też niebotycznie wysokie szpilki, za których noszenie była wielokrotnie krytykowana przez fanów, którzy próbowali uzmysłowić gwieździe, jak niebezpieczne w jej stanie jest chodzenie w szpilkach.

Nie bez przyczyny nie cichną plotki, według których ciąża Kim jest udawana, a nowy potomek West i Kardashian przyjdzie na świat dzięki surogatce. Kiedy gwiazda spodziewała się swojego pierwszego dziecka, widać było zmiany w jej wyglądzie: stale opuchnięte nogi i twarz. Tym razem Kimmi prezentuje się naprawdę bez zarzutu, a po towarzyszących ciąży dolegliwościach nie ma śladu.

Na najnowszych zdjęciach z lotniska paparazzi uwiecznili Kardashian w nowych, krótszych włosach. Jak poinformowała na swoim profilu na Instagramie, jej włosy potrzebowały regeneracji, dlatego zdecydowała się na zmianę ich długości. Uwagę przyciągała też jak zwykle pupa Kim. Tym razem z powodu plamy na sukience.

Cóż, wygląda na to, że nawet tak wystylizowanej gwieździe zdarzają się wpadki.

Kim Kardashian słynie z zamiłowania do obcisłych strojów, które podkreślają jej kształty. Wyeksponowany biust i pośladki celebrytki to jej znaki rozpoznawcze. Nie rezygnuje z nich nawet teraz, gdy jest w drugiej ciąży. Nieodłącznym elementem jej stylizacji są też niebotycznie wysokie szpilki, za których noszenie była wielokrotnie krytykowana przez fanów, którzy próbowali uzmysłowić gwieździe, jak niebezpieczne w jej stanie jest chodzenie w szpilkach.

Nie bez przyczyny nie cichną plotki, według których ciąża Kim jest udawana, a nowy potomek West i Kardashian przyjdzie na świat dzięki surogatce. Kiedy gwiazda spodziewała się swojego pierwszego dziecka, widać było zmiany w jej wyglądzie: stale opuchnięte nogi i twarz. Tym razem Kimmi prezentuje się naprawdę bez zarzutu, a po towarzyszących ciąży dolegliwościach nie ma śladu.

Na najnowszych zdjęciach z lotniska paparazzi uwiecznili Kardashian w nowych, krótszych włosach. Jak poinformowała na swoim profilu na Instagramie, jej włosy potrzebowały regeneracji, dlatego zdecydowała się na zmianę ich długości. Uwagę przyciągała też jak zwykle pupa Kim. Tym razem z powodu plamy na sukience.

Cóż, wygląda na to, że nawet tak wystylizowanej gwieździe zdarzają się wpadki.

Kim Kardashian słynie z zamiłowania do obcisłych strojów, które podkreślają jej kształty. Wyeksponowany biust i pośladki celebrytki to jej znaki rozpoznawcze. Nie rezygnuje z nich nawet teraz, gdy jest w drugiej ciąży. Nieodłącznym elementem jej stylizacji są też niebotycznie wysokie szpilki, za których noszenie była wielokrotnie krytykowana przez fanów, którzy próbowali uzmysłowić gwieździe, jak niebezpieczne w jej stanie jest chodzenie w szpilkach.

Nie bez przyczyny nie cichną plotki, według których ciąża Kim jest udawana, a nowy potomek West i Kardashian przyjdzie na świat dzięki surogatce. Kiedy gwiazda spodziewała się swojego pierwszego dziecka, widać było zmiany w jej wyglądzie: stale opuchnięte nogi i twarz. Tym razem Kimmi prezentuje się naprawdę bez zarzutu, a po towarzyszących ciąży dolegliwościach nie ma śladu.

Na najnowszych zdjęciach z lotniska paparazzi uwiecznili Kardashian w nowych, krótszych włosach. Jak poinformowała na swoim profilu na Instagramie, jej włosy potrzebowały regeneracji, dlatego zdecydowała się na zmianę ich długości. Uwagę przyciągała też jak zwykle pupa Kim. Tym razem z powodu plamy na sukience.

Cóż, wygląda na to, że nawet tak wystylizowanej gwieździe zdarzają się wpadki.

Kim Kardashian słynie z zamiłowania do obcisłych strojów, które podkreślają jej kształty. Wyeksponowany biust i pośladki celebrytki to jej znaki rozpoznawcze. Nie rezygnuje z nich nawet teraz, gdy jest w drugiej ciąży. Nieodłącznym elementem jej stylizacji są też niebotycznie wysokie szpilki, za których noszenie była wielokrotnie krytykowana przez fanów, którzy próbowali uzmysłowić gwieździe, jak niebezpieczne w jej stanie jest chodzenie w szpilkach.

Nie bez przyczyny nie cichną plotki, według których ciąża Kim jest udawana, a nowy potomek West i Kardashian przyjdzie na świat dzięki surogatce. Kiedy gwiazda spodziewała się swojego pierwszego dziecka, widać było zmiany w jej wyglądzie: stale opuchnięte nogi i twarz. Tym razem Kimmi prezentuje się naprawdę bez zarzutu, a po towarzyszących ciąży dolegliwościach nie ma śladu.

Na najnowszych zdjęciach z lotniska paparazzi uwiecznili Kardashian w nowych, krótszych włosach. Jak poinformowała na swoim profilu na Instagramie, jej włosy potrzebowały regeneracji, dlatego zdecydowała się na zmianę ich długości. Uwagę przyciągała też jak zwykle pupa Kim. Tym razem z powodu plamy na sukience.

Cóż, wygląda na to, że nawet tak wystylizowanej gwieździe zdarzają się wpadki.

Kim Kardashian słynie z zamiłowania do obcisłych strojów, które podkreślają jej kształty. Wyeksponowany biust i pośladki celebrytki to jej znaki rozpoznawcze. Nie rezygnuje z nich nawet teraz, gdy jest w drugiej ciąży. Nieodłącznym elementem jej stylizacji są też niebotycznie wysokie szpilki, za których noszenie była wielokrotnie krytykowana przez fanów, którzy próbowali uzmysłowić gwieździe, jak niebezpieczne w jej stanie jest chodzenie w szpilkach.

Nie bez przyczyny nie cichną plotki, według których ciąża Kim jest udawana, a nowy potomek West i Kardashian przyjdzie na świat dzięki surogatce. Kiedy gwiazda spodziewała się swojego pierwszego dziecka, widać było zmiany w jej wyglądzie: stale opuchnięte nogi i twarz. Tym razem Kimmi prezentuje się naprawdę bez zarzutu, a po towarzyszących ciąży dolegliwościach nie ma śladu.

Na najnowszych zdjęciach z lotniska paparazzi uwiecznili Kardashian w nowych, krótszych włosach. Jak poinformowała na swoim profilu na Instagramie, jej włosy potrzebowały regeneracji, dlatego zdecydowała się na zmianę ich długości. Uwagę przyciągała też jak zwykle pupa Kim. Tym razem z powodu plamy na sukience.

Cóż, wygląda na to, że nawet tak wystylizowanej gwieździe zdarzają się wpadki.

Kim Kardashian słynie z zamiłowania do obcisłych strojów, które podkreślają jej kształty. Wyeksponowany biust i pośladki celebrytki to jej znaki rozpoznawcze. Nie rezygnuje z nich nawet teraz, gdy jest w drugiej ciąży. Nieodłącznym elementem jej stylizacji są też niebotycznie wysokie szpilki, za których noszenie była wielokrotnie krytykowana przez fanów, którzy próbowali uzmysłowić gwieździe, jak niebezpieczne w jej stanie jest chodzenie w szpilkach.

Nie bez przyczyny nie cichną plotki, według których ciąża Kim jest udawana, a nowy potomek West i Kardashian przyjdzie na świat dzięki surogatce. Kiedy gwiazda spodziewała się swojego pierwszego dziecka, widać było zmiany w jej wyglądzie: stale opuchnięte nogi i twarz. Tym razem Kimmi prezentuje się naprawdę bez zarzutu, a po towarzyszących ciąży dolegliwościach nie ma śladu.

Na najnowszych zdjęciach z lotniska paparazzi uwiecznili Kardashian w nowych, krótszych włosach. Jak poinformowała na swoim profilu na Instagramie, jej włosy potrzebowały regeneracji, dlatego zdecydowała się na zmianę ich długości. Uwagę przyciągała też jak zwykle pupa Kim. Tym razem z powodu plamy na sukience.

Cóż, wygląda na to, że nawet tak wystylizowanej gwieździe zdarzają się wpadki.

Kim Kardashian słynie z zamiłowania do obcisłych strojów, które podkreślają jej kształty. Wyeksponowany biust i pośladki celebrytki to jej znaki rozpoznawcze. Nie rezygnuje z nich nawet teraz, gdy jest w drugiej ciąży. Nieodłącznym elementem jej stylizacji są też niebotycznie wysokie szpilki, za których noszenie była wielokrotnie krytykowana przez fanów, którzy próbowali uzmysłowić gwieździe, jak niebezpieczne w jej stanie jest chodzenie w szpilkach.

Nie bez przyczyny nie cichną plotki, według których ciąża Kim jest udawana, a nowy potomek West i Kardashian przyjdzie na świat dzięki surogatce. Kiedy gwiazda spodziewała się swojego pierwszego dziecka, widać było zmiany w jej wyglądzie: stale opuchnięte nogi i twarz. Tym razem Kimmi prezentuje się naprawdę bez zarzutu, a po towarzyszących ciąży dolegliwościach nie ma śladu.

Na najnowszych zdjęciach z lotniska paparazzi uwiecznili Kardashian w nowych, krótszych włosach. Jak poinformowała na swoim profilu na Instagramie, jej włosy potrzebowały regeneracji, dlatego zdecydowała się na zmianę ich długości. Uwagę przyciągała też jak zwykle pupa Kim. Tym razem z powodu plamy na sukience.

Cóż, wygląda na to, że nawet tak wystylizowanej gwieździe zdarzają się wpadki.