Kim Kardashian: w drugiej ciąży nie odmawia sobie ćwiczeń

Druga ciąża Kim wzbudziła wiele kontrowersji. Celebrytka, mimo widocznego brzuszka, nie rezygnuje z wysokich obcasów, wygląda też znacznie lepiej, niż kiedy spodziewała się przyjścia na świat North. Poza tym fani sugerowali, że jej brzuch raz bywa większy, raz mniejszy, co miało świadczyć o tym, że jest nieprawdziwy, a Kardashian i West oczekują na przyjście dziecka wynajętej surogatki.

Gwiazda reality show postanowiła rozwiać te spekulacje i tydzień temu na Instagramie opublikowała zdjęcie, na którym pozuje zupełnie nago.

Rzeczywiście, tę ciążę Kim znosi dużo lepiej, niż pierwszą. Kiedy spodziewała się swojej 2-letniej dziś córeczki, wielokrotnie widzieliśmy jej opuchnięte nogi i twarz, zaś ona sama skarżyła się na liczne dolegliwości.

Bolą ją plecy, brzuch, piersi, stopy, a nawet głowa i oczy. Kim wciąż płacze - mówiła o cierpieniu siostry Khloe.

Podobno gwiazdka „Keeping Up With The Kardashians” nie tak wyobrażała sobie ten wyjątkowy okres w swoim życiu.

Wygląda na to, że tym razem żona Kanye Westa czuje się znacznie lepiej. Na tyle dobrze, że wciąż nosi swoje ukochane obcisłe stroje, szpilki, a nawet ćwiczy. Po jednym z treningów paparazzi przyłapali Kim ubraną w czarny top, legginsy i sportowe buty. Niedługo po zakończeniu wysiłku fizycznego, wskoczyła do morza, by się zrelaksować.

W poprzedniej ciąży naprawdę znacznie przytyła, zapewne więc chcąc uniknąć nadmiaru kilogramów, korzysta z dobrego samopoczucia i nie rezygnuje z aktywności. Z drugiej strony, nie ma się czym martwić… Zawsze może skorzystać z pomocy chirurga plastycznego.

Druga ciąża Kim wzbudziła wiele kontrowersji. Celebrytka, mimo widocznego brzuszka, nie rezygnuje z wysokich obcasów, wygląda też znacznie lepiej, niż kiedy spodziewała się przyjścia na świat North. Poza tym fani sugerowali, że jej brzuch raz bywa większy, raz mniejszy, co miało świadczyć o tym, że jest nieprawdziwy, a Kardashian i West oczekują na przyjście dziecka wynajętej surogatki.

Gwiazda reality show postanowiła rozwiać te spekulacje i tydzień temu na Instagramie opublikowała zdjęcie, na którym pozuje zupełnie nago.

Rzeczywiście, tę ciążę Kim znosi dużo lepiej, niż pierwszą. Kiedy spodziewała się swojej 2-letniej dziś córeczki, wielokrotnie widzieliśmy jej opuchnięte nogi i twarz, zaś ona sama skarżyła się na liczne dolegliwości.

Bolą ją plecy, brzuch, piersi, stopy, a nawet głowa i oczy. Kim wciąż płacze - mówiła o cierpieniu siostry Khloe.

Podobno gwiazdka „Keeping Up With The Kardashians” nie tak wyobrażała sobie ten wyjątkowy okres w swoim życiu.

Wygląda na to, że tym razem żona Kanye Westa czuje się znacznie lepiej. Na tyle dobrze, że wciąż nosi swoje ukochane obcisłe stroje, szpilki, a nawet ćwiczy. Po jednym z treningów paparazzi przyłapali Kim ubraną w czarny top, legginsy i sportowe buty. Niedługo po zakończeniu wysiłku fizycznego, wskoczyła do morza, by się zrelaksować.

W poprzedniej ciąży naprawdę znacznie przytyła, zapewne więc chcąc uniknąć nadmiaru kilogramów, korzysta z dobrego samopoczucia i nie rezygnuje z aktywności. Z drugiej strony, nie ma się czym martwić… Zawsze może skorzystać z pomocy chirurga plastycznego.

Druga ciąża Kim wzbudziła wiele kontrowersji. Celebrytka, mimo widocznego brzuszka, nie rezygnuje z wysokich obcasów, wygląda też znacznie lepiej, niż kiedy spodziewała się przyjścia na świat North. Poza tym fani sugerowali, że jej brzuch raz bywa większy, raz mniejszy, co miało świadczyć o tym, że jest nieprawdziwy, a Kardashian i West oczekują na przyjście dziecka wynajętej surogatki.

Gwiazda reality show postanowiła rozwiać te spekulacje i tydzień temu na Instagramie opublikowała zdjęcie, na którym pozuje zupełnie nago.

Rzeczywiście, tę ciążę Kim znosi dużo lepiej, niż pierwszą. Kiedy spodziewała się swojej 2-letniej dziś córeczki, wielokrotnie widzieliśmy jej opuchnięte nogi i twarz, zaś ona sama skarżyła się na liczne dolegliwości.

Bolą ją plecy, brzuch, piersi, stopy, a nawet głowa i oczy. Kim wciąż płacze - mówiła o cierpieniu siostry Khloe.

Podobno gwiazdka „Keeping Up With The Kardashians” nie tak wyobrażała sobie ten wyjątkowy okres w swoim życiu.

Wygląda na to, że tym razem żona Kanye Westa czuje się znacznie lepiej. Na tyle dobrze, że wciąż nosi swoje ukochane obcisłe stroje, szpilki, a nawet ćwiczy. Po jednym z treningów paparazzi przyłapali Kim ubraną w czarny top, legginsy i sportowe buty. Niedługo po zakończeniu wysiłku fizycznego, wskoczyła do morza, by się zrelaksować.

W poprzedniej ciąży naprawdę znacznie przytyła, zapewne więc chcąc uniknąć nadmiaru kilogramów, korzysta z dobrego samopoczucia i nie rezygnuje z aktywności. Z drugiej strony, nie ma się czym martwić… Zawsze może skorzystać z pomocy chirurga plastycznego.

Druga ciąża Kim wzbudziła wiele kontrowersji. Celebrytka, mimo widocznego brzuszka, nie rezygnuje z wysokich obcasów, wygląda też znacznie lepiej, niż kiedy spodziewała się przyjścia na świat North. Poza tym fani sugerowali, że jej brzuch raz bywa większy, raz mniejszy, co miało świadczyć o tym, że jest nieprawdziwy, a Kardashian i West oczekują na przyjście dziecka wynajętej surogatki.

Gwiazda reality show postanowiła rozwiać te spekulacje i tydzień temu na Instagramie opublikowała zdjęcie, na którym pozuje zupełnie nago.

Rzeczywiście, tę ciążę Kim znosi dużo lepiej, niż pierwszą. Kiedy spodziewała się swojej 2-letniej dziś córeczki, wielokrotnie widzieliśmy jej opuchnięte nogi i twarz, zaś ona sama skarżyła się na liczne dolegliwości.

Bolą ją plecy, brzuch, piersi, stopy, a nawet głowa i oczy. Kim wciąż płacze - mówiła o cierpieniu siostry Khloe.

Podobno gwiazdka „Keeping Up With The Kardashians” nie tak wyobrażała sobie ten wyjątkowy okres w swoim życiu.

Wygląda na to, że tym razem żona Kanye Westa czuje się znacznie lepiej. Na tyle dobrze, że wciąż nosi swoje ukochane obcisłe stroje, szpilki, a nawet ćwiczy. Po jednym z treningów paparazzi przyłapali Kim ubraną w czarny top, legginsy i sportowe buty. Niedługo po zakończeniu wysiłku fizycznego, wskoczyła do morza, by się zrelaksować.

W poprzedniej ciąży naprawdę znacznie przytyła, zapewne więc chcąc uniknąć nadmiaru kilogramów, korzysta z dobrego samopoczucia i nie rezygnuje z aktywności. Z drugiej strony, nie ma się czym martwić… Zawsze może skorzystać z pomocy chirurga plastycznego.

Druga ciąża Kim wzbudziła wiele kontrowersji. Celebrytka, mimo widocznego brzuszka, nie rezygnuje z wysokich obcasów, wygląda też znacznie lepiej, niż kiedy spodziewała się przyjścia na świat North. Poza tym fani sugerowali, że jej brzuch raz bywa większy, raz mniejszy, co miało świadczyć o tym, że jest nieprawdziwy, a Kardashian i West oczekują na przyjście dziecka wynajętej surogatki.

Gwiazda reality show postanowiła rozwiać te spekulacje i tydzień temu na Instagramie opublikowała zdjęcie, na którym pozuje zupełnie nago.

Rzeczywiście, tę ciążę Kim znosi dużo lepiej, niż pierwszą. Kiedy spodziewała się swojej 2-letniej dziś córeczki, wielokrotnie widzieliśmy jej opuchnięte nogi i twarz, zaś ona sama skarżyła się na liczne dolegliwości.

Bolą ją plecy, brzuch, piersi, stopy, a nawet głowa i oczy. Kim wciąż płacze - mówiła o cierpieniu siostry Khloe.

Podobno gwiazdka „Keeping Up With The Kardashians” nie tak wyobrażała sobie ten wyjątkowy okres w swoim życiu.

Wygląda na to, że tym razem żona Kanye Westa czuje się znacznie lepiej. Na tyle dobrze, że wciąż nosi swoje ukochane obcisłe stroje, szpilki, a nawet ćwiczy. Po jednym z treningów paparazzi przyłapali Kim ubraną w czarny top, legginsy i sportowe buty. Niedługo po zakończeniu wysiłku fizycznego, wskoczyła do morza, by się zrelaksować.

W poprzedniej ciąży naprawdę znacznie przytyła, zapewne więc chcąc uniknąć nadmiaru kilogramów, korzysta z dobrego samopoczucia i nie rezygnuje z aktywności. Z drugiej strony, nie ma się czym martwić… Zawsze może skorzystać z pomocy chirurga plastycznego.

Druga ciąża Kim wzbudziła wiele kontrowersji. Celebrytka, mimo widocznego brzuszka, nie rezygnuje z wysokich obcasów, wygląda też znacznie lepiej, niż kiedy spodziewała się przyjścia na świat North. Poza tym fani sugerowali, że jej brzuch raz bywa większy, raz mniejszy, co miało świadczyć o tym, że jest nieprawdziwy, a Kardashian i West oczekują na przyjście dziecka wynajętej surogatki.

Gwiazda reality show postanowiła rozwiać te spekulacje i tydzień temu na Instagramie opublikowała zdjęcie, na którym pozuje zupełnie nago.

Rzeczywiście, tę ciążę Kim znosi dużo lepiej, niż pierwszą. Kiedy spodziewała się swojej 2-letniej dziś córeczki, wielokrotnie widzieliśmy jej opuchnięte nogi i twarz, zaś ona sama skarżyła się na liczne dolegliwości.

Bolą ją plecy, brzuch, piersi, stopy, a nawet głowa i oczy. Kim wciąż płacze - mówiła o cierpieniu siostry Khloe.

Podobno gwiazdka „Keeping Up With The Kardashians” nie tak wyobrażała sobie ten wyjątkowy okres w swoim życiu.

Wygląda na to, że tym razem żona Kanye Westa czuje się znacznie lepiej. Na tyle dobrze, że wciąż nosi swoje ukochane obcisłe stroje, szpilki, a nawet ćwiczy. Po jednym z treningów paparazzi przyłapali Kim ubraną w czarny top, legginsy i sportowe buty. Niedługo po zakończeniu wysiłku fizycznego, wskoczyła do morza, by się zrelaksować.

W poprzedniej ciąży naprawdę znacznie przytyła, zapewne więc chcąc uniknąć nadmiaru kilogramów, korzysta z dobrego samopoczucia i nie rezygnuje z aktywności. Z drugiej strony, nie ma się czym martwić… Zawsze może skorzystać z pomocy chirurga plastycznego.

Druga ciąża Kim wzbudziła wiele kontrowersji. Celebrytka, mimo widocznego brzuszka, nie rezygnuje z wysokich obcasów, wygląda też znacznie lepiej, niż kiedy spodziewała się przyjścia na świat North. Poza tym fani sugerowali, że jej brzuch raz bywa większy, raz mniejszy, co miało świadczyć o tym, że jest nieprawdziwy, a Kardashian i West oczekują na przyjście dziecka wynajętej surogatki.

Gwiazda reality show postanowiła rozwiać te spekulacje i tydzień temu na Instagramie opublikowała zdjęcie, na którym pozuje zupełnie nago.

Rzeczywiście, tę ciążę Kim znosi dużo lepiej, niż pierwszą. Kiedy spodziewała się swojej 2-letniej dziś córeczki, wielokrotnie widzieliśmy jej opuchnięte nogi i twarz, zaś ona sama skarżyła się na liczne dolegliwości.

Bolą ją plecy, brzuch, piersi, stopy, a nawet głowa i oczy. Kim wciąż płacze - mówiła o cierpieniu siostry Khloe.

Podobno gwiazdka „Keeping Up With The Kardashians” nie tak wyobrażała sobie ten wyjątkowy okres w swoim życiu.

Wygląda na to, że tym razem żona Kanye Westa czuje się znacznie lepiej. Na tyle dobrze, że wciąż nosi swoje ukochane obcisłe stroje, szpilki, a nawet ćwiczy. Po jednym z treningów paparazzi przyłapali Kim ubraną w czarny top, legginsy i sportowe buty. Niedługo po zakończeniu wysiłku fizycznego, wskoczyła do morza, by się zrelaksować.

W poprzedniej ciąży naprawdę znacznie przytyła, zapewne więc chcąc uniknąć nadmiaru kilogramów, korzysta z dobrego samopoczucia i nie rezygnuje z aktywności. Z drugiej strony, nie ma się czym martwić… Zawsze może skorzystać z pomocy chirurga plastycznego.