Kinga Rusin na błogich wakacjach. Te wyspy to prawdziwy raj!
GALERIA
Kinga Rusin uciekła od zgiełku cywilizacji w świat, gdzie od człowieka ważniejsza jest przyroda. Dziennikarka na urlop wybrała wyspy archipelagu Samoa. Otoczenie rajskich plaż, malowniczych wulkanicznych lądów i bujnej roślinności Oceanii sprzyjają nie tylko wypoczynkowi, ale i refleksji i wyciszeniu. Nic dziwnego, że Rusin chciała się podzielić choć cząstką aury tamtego zakątka świata. Zobaczcie sami, jej zdjęcia na Instagramie robią wrażenie!
Magiczny zakątek
W swojej podróży odwiedziła też wyspę Manono. Jak wspomniała, to najmniejsza zamieszkana wyspa w archipelagu Samoa, na której dopiero niedawno założono elektryczność. Jedyna droga dookoła wyspy jest wydeptana przez jej mieszkańców. Ciszę i szum może "zakłóca" jedynie... śpiew ptaków. Nic dziwnego, że oddała się zadumie.
Idealne miejsce na wypoczynek
Prezenterka zrobiła swoim fanom dokładną relację z pobytu. Nie zawahała się pokazać nawet bez makijażu i niewyspana. Trudno się dziwić, takie widoki skutecznie rekompensują brak snu.
Wyjątkowe miejsce
Rusin zaznaczyła, że Savai'i, na której była, to wyspa wulkaniczna z czynnym choć uśpionym wulkanem Matavanu. Dodała jednak, że oprócz "pól lawy", wyspa słynie z obłędnych plaż.
Blisko natury
Podczas zwiedzania nie omieszkała zrobić zdjęcia przy jednym z wodospadów. Trzeba przyznać, w miejscu wyjątkowo malowniczym.
Obłędne widoki
Dziennikarka pokazała też fanom fale o'o, czyli samoańskie miejsce odpoczynku, a dla turystów ... pokój hotelowy. Fakt, pokoju z takim widokiem można tylko pozazdrościć!