Kinga Rusin odbudowuje relacje z Lisem. "Chciałabym móc kiedyś przyjaźnić się z Tomkiem"
Byli małżonkowie mają szansę na zakopanie wojennego topora. Teraz, kiedy z życia Lisa zniknęła Hanna, Rusin chce rozpocząć nowy etap w relacjach z dziennikarzem.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
25 lat temu Kinga i Tomasz byli jedną z najpiękniejszych par show-biznesu. Doczekali się dwóch córek: 22-letniej obecnie Poli i 18-letniej Igi. Związek nie przetrwał jednak próby czasu i para rozwiodła się po 12 latach. *Rusin tym boleśniej przeżyła rozstanie, że Tomasz związał się z Hanną, wówczas Smoktunowicz, która przez lata była przyjaciółką Kingi. *
Od tamtej pory pierwsza żona Lisa nie utrzymywała z nim przyjacielskich relacji.* Ich spotkania ograniczały się do spraw związanych z córkami.* - Mamy dwoje dzieci. To nas będzie już łączyć do końca życia. Raz byliśmy nawet na wspólnym obiedzie. Była osiemnastka naszej córki, więc świętowaliśmy wspólnie - wyznała Rusin.* Zapewniła też, że oboje robią wszystko, aby ich córki, mimo rozwodu rodziców, czuły się szczęśliwe. *
Dowodem tych słów była obecność obojga rodziców na studniówce młodszej córki, Igi. Pojawienie się eks-małżeństwa na uroczystości było sporym zaskoczeniem i wywołało falę spekulacji na temat ich relacji. Wątpliwości nie rozwiała sama Kinga, która zapytana o to, jakie naprawdę są te relacje odpowiedziała: - Takie jak widać. Przecież wiadomo, że mamy dzieci, nie będziemy się rozdzielać w czasie uroczystości, które są dla naszych dzieci najważniejsze. - powiedziała.
W czasie, gdy Rusin spędzała czas z córkami i byłym mężem, jej była przyjaciółka i - nadal - żona Lisa, przebywała za granicą. Pojechała odwiedzić córkę, studiującą w Amsterdamie. Po powrocie nie wróciła jednak do domu w Konstancinie, gdzie przez ponad 10 lat mieszkała z mężem.
Rusin już dawno pogodziła się z odejściem męża do jej najlepszej przyjaciółki. Związała się z prawnikiem Markiem Kujawą i wszystko wskazuje na to, że wiedzie u jego boku szczęśliwe życie. Nie wyklucza to jednak wprowadzenia relacji z byłym mężem na nową - przyjacielską - drogę. Rusin wprost wyraża swoje szczere chęci: - Chciałabym móc kiedyś przyjaźnić się z Tomkiem. - deklaruje.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.