Kinga Rusin pokazuje piękne ciało na okładce magazynu

Dziennikarka skończyła 45 lat i może pochwalić się perfekcyjną sylwetką. Swoje wysportowane ciało pokazała na okładce magazynu "Be Active".

Nic, tylko krzyknąć: DZIĘKUJĘ!!! Nie dam rady podziękować za każdy komplement z osobna, więc robię to zbiorowo. Jeszcze chyba nigdy w życiu nie usłyszałam ich tak wiele! Musiałam skończyć 45 lat i ostro się za siebie wziąć! Żadne moje wcześniejsze zdjęcie na insta nie miało tylu lajków i komentarzy. SZOK! Ale bardzo miły - napisała Kinga Rusin dziękując Ewie Chodakowskiej (redaktor naczelnej "Be Active") za sesję do magazynu.

Kinga Rusin ma ciało, którego mogą jej pozazdrościć nastolatki. Dziennikarka od lat nie je mięsa, unika cukrów, glutenu i produktów przetworzonych. Rusin pływa, jeździ konno oraz codzienne trenuje, a efekty są zdumiewające.

Rezultat sesji z Rusin w kostiumach kąpielowych poznamy już 11 października.

Nie możemy się doczekać, a wy?