Kinga Rusin ryzykuje zdrowiem
None
Kinga Rusin
Kilka tygodni temu Kinga Rusin przeszła poważną kontuzję kręgosłupa. Dziennikarka nie zamierza jednak w wakacje rezygnować z uprawiania sportów ekstremalnych.
[
]( http://www.efakt.pl )
Kinga Rusin
Ostatni rok był bardzo pracowity dla Kingi Rusin (39 l.). Prowadziła dwa programy na żywo, napisała książkę i rozbudowała firmę kosmetyczną. W wakacje zamierza porządnie odpocząć. Ale wcale nie pod palmą, jak zalecają lekarze.
[
]( http://www.efakt.pl )
Kinga Rusin
– Przez ostatnie miesiące pracowałam do utraty sił. Mój organizm w końcu odmówił posłuszeństwa – mówi nam Rusin. Dziennikarka zapewnia jednak, że po kontuzji kręgosłupa, która spowodowała krótkotrwały niedowład rąk i nóg, nie został ślad.
[
]( http://www.efakt.pl )
Kinga Rusin
– Razem z rehabilitantem pracowałam nad powrotem do formy. Musiałam wzmocnić mięśnie brzucha. Teraz czuję się znakomicie – dodaje.
[
]( http://www.efakt.pl )
Kinga Rusin
Dziennikarka przyznaje jednak, że nie do końca słucha zaleceń lekarzy. Radzili, by wzięła długi urlop i odpoczęła. Rusin faktycznie przez kilka najbliższych tygodni nie zamierza pracować. Nie znaczy to jednak, że będzie odpoczywała do góry brzuchem.
[
]( http://www.efakt.pl )
Kinga Rusin
– Nie jestem osobą, która może się położyć pod palmą i czekać, aż odpocznie. Do życia potrzebuję ruchu. Muszę być aktywna, by zregenerować siły – wyjaśnia. Jak więc będzie odpoczywać kontuzjowana dziennikarka?
[
]( http://www.efakt.pl )
Kinga Rusin
– Moją wielką pasją są sporty ekstremalne. Uwielbiam kitesurfing. Właśnie wróciłam z pierwszego kite’owego wyjazdu i wybieram się na kolejny. Nie wyobrażam sobie też wakacji bez jazdy konnej – opowiada podekscytowana. Trzymamy więc kciuki, żeby wróciła z ekstremalnych wakacji cała i zdrowa.
[
]( http://www.efakt.pl )